Sąd partyjny SLD zdecydował, że Grzegorz Napieralski pozostanie członkiem partii, ale przez trzy lata nie będzie mógł pełnić w niej żadnej funkcji.
Napieralski w styczniu tego roku został zawieszony w prawach członka przez zarząd krajowy SLD, który uznał, że były przewodniczący Sojuszu działał na szkodę ugrupowania.
W rozmowie z dziennikarzami Wojciech Szewko, reprezentujący przed sądem partyjnym zarząd krajowy, przyznał, że sąd stwierdził winę Napieralskiego w większości zarzucanych mu czynów, ale nie zdecydował się na usunięcie go z partii.
– Sąd doszedł do wniosku, że skrucha, którą wyraził Grzegorz Napieralski podczas posiedzenia sądu, w tym np deklaracja, że będzie czynnie wspierał kandydatkę SLD (…) spowodowała, że sąd zdecydował się skazać Grzegorza Napieralskiego na 3 lata zawieszenia we wszystkich funkcjach, możliwości sprawowania wszelkich funkcji w SLD – poinformował Szewko.
Wcześniej jednak Grzegorz Napieralski zwrócił się do Sądu Okręgowego w Warszawie o unieważnienie decyzji zarządu krajowego partii o zawieszeniu go w prawach członka.
Czytaj także:
Odpowiedz na treść artykułu lub innych komentarzy