Archiwum

Powrót na stronę główną
Przebłyski

Piknik u Olejniczaków

Jeśli ktoś ma na imię Sylwester, to musi mieć pogodne usposobienie i naturalną skłonność do gościnności. A gdyby szukać potwierdzenia, że ta teza ma sens, to mamy dobry adres: Stary Waliszew, gmina Bielawy, powiat łowicki. I człowieka, który wypisz wymaluj spełnia te warunki. Sylwester

Historia

Co kryją akta rotmistrza?

Co kryją akta rotmistrza?
Funkcjonariusze UB wiedzieli o Pileckim bardzo dużo, w czym mogły im pomóc obszerne zeznania Tadeusza Płużańskiego – pisze Adam Cyra, autor biografii rotmistrza i poświęconego mu albumu, który zapoznał się z aktami z procesu rtm. Witolda Pileckiego i miał również wgląd w jego akta operacyjne. – W zeznaniach tych Płużański podał: „W początkach lipca 1946 r. w mieszkaniu u Sieradzkich, ul. Pańska nr 85 m. 9, skontaktowałem się z „Witoldem””. Podczas przesłuchań Płużański nie podał jednak prawdziwego nazwiska „Witolda”, wspomniał tylko, że przebywał on w KL Auschwitz pod nazwiskiem Tomasz Serafiński. Już podczas przesłuchania w dniu swojego zatrzymania Płużański zeznał: „Z „Witoldem” ostatnio miałem spotkanie w dniu 6 maja 1947 r. w Warszawie na ul. Pańskiej 85 m. 9 u Sieradzkich. (…)”.

Opinie

Jak rabin z arcybiskupem

„Sądzę, że dzisiaj mamy do czynienia z ukrytą eutanazją: ubezpieczalnia płaci tylko do pewnej granicy kosztów leczenia, a potem – niech Bóg ci pomoże. (…) Celibat to kwestia dyscypliny, nie wiary, może to być zmienione”, mówił przed trzema laty abp Jorge Bergoglio do rabina wspólnoty żydowskiej w Buenos Aires Abrahama Skórki. Zapis tej rozmowy, który znalazł się w książce „W niebie i na ziemi”, przybliża poglądy obecnego papieża Franciszka na eutanazję, starość, aborcję, celibat, pedofilię, małżeństwa jednej płci, hipokryzję bogaczy i postawę Kościoła wobec Holokaustu.

Opinie

Zabolało…

„Czarno na białym” – nieudana próba dyskredytowania Edwarda Gierka Z pewnym opóźnieniem dotarła do mnie podczas pracy w Parlamencie Europejskim informacja o wyemitowanym przez TVN 24 programie „Czarno na białym” poświęconym książce „Niezbędnik historyczny lewicy”. Spora część

Opinie

Goniąc kormorany i bobry

W „Przeglądzie” (27.05-2.06.2013) pytanie tygodnia: „Czy bobry i kormorany muszą być jeszcze w Polsce pod ochroną?”. Odpowiada m.in. Ludwik Tomiałojć. Dla takiego jak ja ornitologa i ekologisty amatora jest on bez mała papieżem, które to porównanie tym bardziej jest na miejscu,

Wywiady

Nie wystarczyło być dobrym człowiekiem – rozmowa z Ireną Steinfeldt

– Nie możemy przyznać medalu komuś, kto mówi: „Mój dziadek, babcia pomagali Żydom”. Albo pojawia się wnuk i stwierdza: „Mój dziadek został uratowany”. Komisja Yad Vashem ma wobec składanego świadectwa wypracowane zasady. Jej zadaniem jest nie tylko potwierdzenie, że ratunek został udzielony, ale że został udzielony z pobudek altruistycznych – wyjaśnia Irena Steinfeldt, dyrektorka Departamentu Sprawiedliwych wśród Narodów Świata. – Nie wystarczy, że jesteś dobrym człowiekiem, dajesz pieniądze, pomagasz, ale czy ciebie to coś kosztuje? Zrobić coś, co kosztuje cię drogo, to czyni różnicę. Nie ma ograniczeń związanych z narodowością nagradzanych. Są wśród nich Niemcy i Austriacy. Nie ma esesmanów, to była organizacja przestępcza, ale są niemieccy żołnierze. Fakt, że Żydzi po Holokauście byli w stanie przyznać Niemcom tytuły Sprawiedliwego, jest sam w sobie czymś nadzwyczajnym.

Świat

Miliarder skazany za azbest

„Ten wyrok to ważne przesłanie dla Włoch i innych krajów na całym świecie”, triumfował prokurator Raffaele Guariniello. Poszkodowani przez azbest i krewni zmarłych na nowotwory padali sobie w objęcia. Turyński sąd apelacyjny skazał szwajcarskiego miliardera i przemysłowca Stephana Schmidheiny’ego na 18 lat więzienia. Schmidheiny musi również zapłacić miastu Casale Monferrato odszkodowanie w wysokości 30,9 mln euro, a władzom prowincji Piemont – 20 mln. Sąd uznał, że oskarżony umyślnie doprowadził w swoich fabrykach eternitu we Włoszech do katastrofy ekologicznej. Zdaniem prokuratury, azbest z zakładów należących do szwajcarskiego koncernu Eternit spowodował we Włoszech śmierć 2056 osób i choroby nowotworowe u 833 pracowników.

Świat

Uciekinierzy

Światowe media donoszą o stale zwiększającej się liczbie północnych Koreańczyków, którzy szukają lepszych warunków życia w południowej części Korei. Ale przyjazd do bogatszej, lepiej rozwiniętej i technologicznie zaawansowanej Republiki Korei nie dla wszystkich zbiegłych obywateli reżimu jest gwarancją lepszego jutra. Niektórzy uciekinierzy nie są bowiem w stanie odnaleźć się w nowych warunkach ustrojowo-systemowych. Większość uchodźców liczy na to, że po drugiej stronie będzie wszystkiego pod dostatkiem, na miejscu okazuje się natomiast, że o swoje życie trzeba się samemu zatroszczyć. Jak sobie radzą i dlaczego na Południu nie są przyjmowani z otwartymi ramionami?

Zdrowie

Atak radioaktywnej bakterii

Naukowcy z Yeshiva University w Nowym Jorku pod kierunkiem dr Claudii Gravekamp pracują nad eksperymentalną terapią raka trzustki. Nazywany jest on cichym zabójcą. Może być wyleczony poprzez chirurgiczne usunięcie zaatakowanego organu tylko we wczesnym stadium choroby. Problem w tym, że początkowo nie daje ona żadnych objawów. Kiedy chory poczuje ból, zazwyczaj na leczenie jest za późno.
Amerykańscy badacze próbują pokonać nowotwór za pomocą bakterii Listeria monocytogenes, która ginie w zdrowych tkankach, przeżywa jednak w guzach nowotworowych. Zmodyfikowali tę bakterię, tak aby stała się taksówką przenoszącą do guzów rakowych izotop renu (ren 188). Wyniki testów na myszach okazały się rewelacyjne. Po 21 dniach w organizmach myszy zniknęło 90% guzów rakowych z przerzutów. Masa guzów pierwotnych zmniejszyła się o 64%.

Kraj

Gazowanie płuc Polski

Od 3 czerwca trwa antyłupkowa blokada w Żurawlowie na Zamojszczyźnie. – Większość z nas żyje z rolnictwa. Zainwestowaliśmy w maszyny, zaciągnęliśmy kredyty na wiele lat. Obawiamy się, że wydobycie gazu zmieni ten teren w górniczy – mówią mieszkańcy. Boją się też braku wody: – Po pierwszych badaniach pojawiła się brudna woda w studni sołtysa Rogowa. Kiedy zaczął protestować, firma po cichu przysłała studniarza, który wywiercił dwie nowe, lecz i w nich woda jest nie do użytku. W naszej gminie 95% mieszkańców ma własne studnie. Protest maleńkiej wioski został nagłośniony na świecie, przyjazd na blokadę zapowiedzieli Czesi walczący przeciw łupkom u siebie, petycję szykują Francuzi. Ze strony naszego rządu do Żurawlowa jeszcze nikt nie dotarł, choć ruszyła ministerialna kampania „Porozmawiajmy o łupkach”.