Poseł Zbigniew Nowak znika w zastraszającym tempie. Powodem jest głodówka protestacyjna trwająca… od 1 stycznia 2005 r. Kielecki poseł słynie z walki z korupcją. Domaga się m.in. od Lecha Kaczyńskiego, prezydenta stolicy, by ujawnił oświadczenia majątkowe urzędników oraz by przestał kryć osoby, które jednocześnie prowadzą działalność gospodarczą i podejmują (w swoich sprawach) decyzje jako urzędnicy samorządowi.
Poseł pije oraz łyka preparaty witaminowe i tabletki z lecytyną. Mówi, że żyje jeszcze tylko dzięki temu, że miał sporą nadwagę.
Głodówkę prowadzić ma jednak do końca – swojego lub korupcji. Niestety, wygląda na to, że życie posła jest zagrożone.
Odpowiedz na treść artykułu lub innych komentarzy