W 24. numerze „Przeglądu” polecamy

W 24. numerze „Przeglądu” polecamy

ZAGRANICA
Szantaż Erdoğana
– Sojusz Merkel z Erdoğanem zasadza się na szkodliwym dla nas szantażu. Prezydent Turcji chce wyciągnąć z kryzysu migracyjnego jak największe zyski, przy czym nie sądzę, żeby chodziło mu głównie o przyspieszenie negocjacji w sprawie akcesji jego kraju do UE – mówi Cem Özdemir, przewodniczący partii Die Grünen, poseł do Bundestagu, syn tureckich imigrantów. – Nie możemy ulegać pokrętnym żądaniom despoty, kiedy w Turcji są deptane prawa człowieka – przekonuje. – Formalne zbliżenie Ankary do Brukseli może przyspieszyć zapędy autorytarne prezydenta Turcji. Odnoszę wrażenie, że przemycanie ludzi stało się w Turcji legalną branżą oraz istotną gałęzią gospodarki.

Mogherini usadza koguty
Federica Mogherini uparcie stawia czoła kolejnym zadaniom. To z jej inicjatywy Unia uchwaliła operację militarną przeciw bandom przemytniczym u wybrzeży Libii, aby ratować uchodźców forsujących Morze Śródziemne. – Nie pojmuję, dlaczego Unia od razu nie wyciągnęła wniosków z katastrofy na Lampedusie. Mogliśmy przecież już wcześniej uratować setki ludzi – dziwi się Włoszka. Szefowa unijnej dyplomacji jest dziś wschodzącą gwiazdą socjaldemokratów.

Niedemokratyczna pani Birmy
– Zamiast zostać ikoną walki o demokrację, Aung San Suu Kyi wybrała zawód polityka. Dawniej kochał ją cały naród, teraz może 70%. To wciąż ogromne poparcie. A jednak ciągle słyszę w Birmie, że Aung nie ma pomysłu na kraj, że nie ma nic do zaproponowania. Ani mniejszościom etnicznym, ani rodzącej się klasie średniej, ani samej Birmie. Całą energię poświęca na zdobycie władzy – mówi dr Michał Lubina, biograf Aung San Suu Kyi.

OPINIE
Kto jest panem, a kto chamem w XXI wieku
Pan, cham, chłop pańszczyźniany, szlachta, folwark to pojęcia z innej epoki. Ich echo można jednak usłyszeć podczas dyskusji na temat relacji społecznych w dzisiejszej Polsce. Kto jest dzisiaj panem, a kto chamem? Relacje feudalne występują w całej administracji, szkolnictwie wyższym i służbie zdrowia oraz w 80% firm prywatnych. Uczestnictwo w programach telewizyjnych z wyraźnym podziałem na ekspertów (panów) i aspirujących (chamów) jest rozpaczliwą próbą awansu społecznego. Pierwszym programem, w którym upokarzanie uczestników stanowiło znak rozpoznawczy, był teleturniej „Najsłabsze ogniwo”, prowadzony przez Kazimierę Szczukę. Prof. Szahaj stawia tezę o kulturze upokarzania jako niewidocznym kleju spajającym społeczeństwo.

Wybaczyć, to nie znaczy zapomnieć
Ukraińscy prezydenci, hierarchowie kościelni oraz intelektualiści wystosowali list, w którym przepraszają naród polski za zbrodnie dokonane na Wołyniu w trakcie II wojny światowej i w okresie powojennym. Jest to wydarzenie ogromnej wagi. Przeczą mu jednak ostatnie wydarzenia w Kijowie i decyzje władz gloryfikujące tych, którzy dokonali zbrodni. Pojednanie nie może odbywać się ponad grobami pomordowanych, gdy ich kaci są dziś na Ukrainie bohaterami.

KULTURA
Muzycy na bruk
„Księżniczka czardasza” 22 maja była ostatnim w tym sezonie przedstawieniem operetkowym na scenie Gliwickiego Teatru Muzycznego. Zapewne także ostatnim w historii tego miasta. Trzeba spojrzeć prawdzie w oczy – w Gliwicach nie będzie już operetki, tak jak nie ma jej w Warszawie, we Wrocławiu i w wielu innych dużych miastach. Wymówienia otrzymała prawie cała orkiestra, także balet i chór. Zresztą i tak już im prawie nie płacono.

Moją potrzebę błyszczenia zaspokaja scena
– Uwielbiam teatr za możliwość bezpośredniego kontaktu z publicznością. Gdy na scenie daję z siebie dużo, natychmiast otrzymuję od widzów coś w zamian. Nie ma nic lepszego niż świadomość, że wygłaszasz ważny monolog, a 600 osób na widowni właśnie wstrzymało oddech – opowiada aktorka Jolanta Fraszyńska. – W kinie trudno zwykle o przestrzeń na tego rodzaju przeżycia. Na planie filmowym dominuje pośpiech i nerwowość.

Strony: 1 2 3

Wydanie: 2016, 24/2016

Kategorie: Kraj

Komentarze

  1. Radek
    Radek 12 czerwca, 2016, 15:22

Napisz komentarz

Odpowiedz na treść artykułu lub innych komentarzy