Agresywny Kaczyński

Agresywny Kaczyński

Jarosław Kaczyński zapowiada w „Polityce” powołanie superkomisji do zbadania wszystkiego, co kiedykolwiek wydało się podejrzane politykom Prawa i Sprawiedliwości. Superśledczymi mieliby być wybrani posłowie przyszłej kadencji i uznane autorytety. I tu zaczyna się problem, bo trudno znaleźć autorytet, który nie podpadł jeszcze braciom Kaczyńskim. (Problemy z weryfikacją miałby nawet sam papież, który śmie nie popierać lansowanego przez PiS pomysłu wprowadzenia kary śmierci).
Na pewno wiadomo zaś, że w komisji nie znaleźlibyśmy się my, redaktorzy „Przeglądu”. Lider PiS słusznie uznał, że jesteśmy zbyt inteligentni, aby brać udział w takiej tragifarsie.

Wydanie: 2004, 46/2004

Kategorie: Przebłyski

Napisz komentarz

Odpowiedz na treść artykułu lub innych komentarzy