Ameryka bez Karnowskiego?

Ameryka bez Karnowskiego?

Wydawało się, że w sprawie tzw. tarczy antyrakietowej Polska zaczęła prowadzić negocjacje w pozycji innej niż na klęczkach. Nie wszystkim jednak się to podoba. Michał Karnowski z „Dziennika” apeluje, że negocjować trzeba twardo, ale jednocześnie „nie możemy przestać kochać Ameryki”. Tylko jak postawić się partnerowi, z którym łączy nas więź bez mała emocjonalna? I co gorsza, nie jest to relacja symetryczna. Amerykanie niezbyt wylewnie okazują nam uczucia. Najlepiej dowiedli to… redakcyjni koledzy Karnowskiego. Powołując się na autorytet prof. Kuźniara, podważyli słowa rzecznika Pentagonu, jakoby Polska miała otrzymać w przeszłości 750 mln dol. wojskowej pomocy. Rocznie otrzymujemy ok. 30 mln dol., a za samą wojnę w Iraku Polska zapłaciła już łączne 327 mln dol. Tekst Karnowskiego nosił tytuł „Nie możemy stracić Ameryki”, a może to Ameryka nie może stracić nas?

 

Wydanie: 04/2008, 2008

Kategorie: Przebłyski

Napisz komentarz

Odpowiedz na treść artykułu lub innych komentarzy