Wpisy od Eugeniusz Guz

Powrót na stronę główną
Opinie

Cenzura dyskretna

TVP prezentując filmy i przedstawienia nakręcone w latach PRL, usuwa ich rok produkcji W obiegu publicznym najczęściej spotykamy dwa pojęcia: cenzura i autocenzura. Włączam często kanał TVP Historia. Dostrzegam tam jeszcze jeden gatunek cenzury, którą nazwałem cenzurą dyskretną. TVP Historia nierzadko przypomina telewidzom głośne seriale telewizyjne z czasów PRL, które zauważalnie wzbogacają program. W całości szedł np. serial „Polskie drogi”. Ostatnio pokazano odcinki serialu „Królowa Bona” z Aleksandrą

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Historia

Kłopotliwy więzień Hitlera

To Stalin przesądził o rozstrzelaniu Ernsta Thälmanna Ernst Thälmann, przywódca Komunistycznej Partii Niemiec (KPD), najliczniejszej i najsilniejszej w międzywojniu partii komunistycznej na zachodzie Europy, po przejęciu władzy przez Hitlera w 1933 r. został osadzony w więzieniu. Bez procesu i wyroku przesiedział 11 lat w pojedynczej celi ściśle izolowany, zanim 18 sierpnia 1944 r. rozstrzelano go w obozie koncentracyjnym w Buchenwaldzie. Rzecz, jak dziesiątki podobnych, zasługiwałaby na encyklopedyczną wzmiankę, gdyby nie owiane tajemnicą okoliczności, będące kolejną ilustracją zagadkowego, podłego rysu charakteru

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Historia

Wolta Stalina

Dlaczego Moskwa chciała przystąpić do paktu Berlin-Rzym-Tokio i dlaczego do tego nie doszło Najbardziej zaskakująca, do końca nie całkiem jasna w stosunkach między Trzecią Rzeszą a ZSRR w latach 1940-1941, jest gotowość Józefa Stalina przystąpienia do paktu trzech. Archiwa radzieckie zapewne niewiele tu wyjaśnią, bo sporządzanie notatek, dokumentowanie wydarzeń nie było zwyczajem Stalina. Historia tego paktu cofa nas do roku 1936 – 25 listopada Niemcy hitlerowskie zawarły z Japonią w Berlinie tzw. pakt antykominternowski, przewidujący wspólną

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Historia

Wojna o porty

W latach 80. doszło na Bałtyku do 180 incydentów wywołanych przez NRD W miesięczniku „Nasza Historia” (nr 2/17), zaspokajającym zainteresowanie historią przede wszystkim północnej Polski, znalazłem tekst, który – jak sądzę – zainteresuje historiofilów także z innych regionów kraju. Pod zaskakującym tytułem „Dziwna wojna Jaruzelskiego z Honeckerem” Jakub Szczepański wydobył na światło dzienne pewien zgrzytliwy fakt z już i tak chropowatych stosunków między PRL a NRD. Autor artykułu oparł relację na badaniach, które przeprowadził dr Tomasz Ślepowroński

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Polemika

PKWN rodził się w Londynie

Rozmowy radzieckiego ambasadora z Mikołajczykiem wiosną 1944 r. Jeden fragment rozmowy prof. Andrzeja Leona Sowy (PRZEGLĄD nr 12) „AK bliżej i dalej Moskwy” skłania do uzupełnienia i komentarza. Na pytanie red. Pawła Dybicza, czy Moskwa szukała porozumienia z realistami, prof. Sowa odpowiedział: „Skąd. Do czego było jej to potrzebne? Miała przecież swój plan związany z PKWN. Po Teheranie polityka Moskwy była już dość skrystalizowana”. Na powstanie PKWN pracował niechcący rząd polski na uchodźstwie. Mimo odrzucenia przez premiera Stanisława

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Kraj

Polska w ogonie Europy

Krócej żyjemy, gorzej mieszkamy, jesteśmy biedniejsi Zarzut, że Polska jest w ruinie, to poważne nadużycie. Niemniej jednak uzasadniony wydaje się wniosek, że nadal daleko nam do poziomu cywilizowanej Europy. Oto stworzony na podstawie analizy prasy z lat 2014-2015 obraz naszego kraju. Wniosek: wleczemy się w ogonie. Nawet pozostałe kraje byłego bloku radzieckiego nie plasują się na europejskim końcu tak często jak my. Jakość życia 1. Polacy żyją o cztery lata krócej, a Polki

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Opinie

Wyklęci karmieni złudzeniami

Na emigracyjnym Londynie ciąży współodpowiedzialność za rozstrzeliwania, tortury i więzienie zbrojnego środowiska niepodległościowego Relacje z uroczyście obchodzonego Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych wymagają postscriptum, aby pamięć nie stała się kolejną ofiarą polityki historycznej. Po Teheranie, Jałcie, Poczdamie, po cofnięciu uznania dyplomatycznego rządowi emigracyjnemu przez zachodnich aliantów i po nawiązaniu przez nich stosunków z rządem w Lublinie wiadomo było, że Stalin nie przestraszy się resztek polskiego podziemia w postaci leśnych ludzi. Wszelka dalsza walka pozostałych oddziałów państwa podziemnego

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Historia

Pierwszy ślad Katynia

Już w połowie marca 1940 r. Międzynarodowy Czerwony Krzyż pytał dowództwo Wehrmachtu o obozy polskich jeńców wojennych w ZSRR Hasło „Katyń” puścił w obieg mistrz propagandy III Rzeszy, minister Joseph Goebbels, na konferencji prasowej 13 kwietnia 1943 r. Uruchomił tym lawinową światową reakcję, która trwa do dziś. Międzynarodową piramidę książek, nie mówiąc o morzu publicystyki, uzupełniła wydana w Niemczech w 2015 r. kolejna książka o Katyniu. Goebbels jako pierwszy zbrodnię upublicznił. W zasobach archiwalnych hitlerowskiego MSZ

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Historia

Targi o 20 samolotów

Mity o amerykańskich dostawach wojennych dla ZSRR 75 lat temu, 11 marca 1941 r., Kongres USA uchwalił ustawę wojenną o pożyczce i dzierżawie, tzw. Lend-Lease Act. Wyznawcom polityki historycznej okoliczność ta służy do pomniejszania radzieckiego wkładu w pokonanie III Rzeszy. Niektórzy sugerują nawet, że to rozmiary lend-lease przesądziły o radzieckim zwycięstwie. Pomoc na warunkach aliantów Przypomnijmy więc fakty. Po napaści hitlerowskich Niemiec na ZSRR 22 czerwca 1941 r. prezydent USA Franklin Delano Roosevelt na konferencji prasowej

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Opinie

Wyciszanie układu o granicy

Nagłaśniać maksymalnie list biskupów, przemilczać układ z 7 grudnia 1970 r. – tak działa polityka historyczna Polska polityka historyczna tym razem dała o sobie znać w sprawie naszej zachodniej granicy. 50-lecie głośnego, ale i kontrowersyjnego listu biskupów polskich do niemieckich, przekazanego 18 listopada 1965 r. podczas obrad soboru watykańskiego II, jak najbardziej zasługuje na utrwalanie w pamięci, jednakże bez przesady. Ta zaś jest ogromna. Broszura wrocławskiego Ośrodka Pamięć i Przyszłość, przygotowana w czterech językach i „przeznaczona

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.