Bezstronność naczelnego

Bezstronność naczelnego

Paweł Lisicki, redaktor naczelny „Rzeczpospolitej”, stwierdził na łamach swej gazety, iż „Rzeczpospolita” stara się zachować bezstronność, choć „nie jest to łatwe”. Święte słowa, że niełatwe. Powiedzielibyśmy nawet, że pod jego kierownictwem to wręcz niemożliwe. Redaktor twierdzi też, że bezstronność polega nie tylko na tym, by patrzeć na ręce obecnej władzy (co oczywiste), ale też by „nie dawać się instrumentalnie używać do bezpardonowej walki z nią”. I z tym się trzeba zgodzić. „Rzeczpospolitej” można wiele zarzucić, ale na pewno nie to, że bez pardonu czy z pardonem walczy z obecną władzą. O tym mowy być nie może!

 

 

Wydanie: 2007, 28/2007

Kategorie: Przebłyski

Napisz komentarz

Odpowiedz na treść artykułu lub innych komentarzy