Karolina Pajączkowska. Nie znacie? Bo i skąd macie znać celebrytkę TVPiS. Z wyglądu to trochę młodsza wersja ambasador Georgette Mosbacher. Mają wspólne zainteresowania – medycynę naturalną i wpisy na Twitterze. Ambasador Mosbacher lubi tam pouczać polityków dojnej zmiany, Pajączkowskiej takie myśli nie lęgną się w głowie. Ma inne problemy. Na Instagramie napisała tak: „Mam biust. Śmiałam założyć sukienkę z dekoltem. Obiecuję, że jutro zostawię biust w domu… A do tego śmiem być dziennikarką. Więc muszę być głupia i tylko za sprawą urody dostałam pracę. Bo przecież niemożliwe, żeby kobieta była ładna i inteligentna”. Taka inteligentna, a myśli, że w TVP Info pracują dziennikarze?
Odpowiedz na treść artykułu lub innych komentarzy