Blog
Pójść w zaparte
W “Wańkowiczu” uważają, że kontrola NIK to sprawa polityczna G łowa przy głowie, wszyscy wpatrzeni w tablicę ogłoszeń. Ci z tyłu wołają, żeby czytać na głos, bo nic nie widać. Młody człowiek z kolczykami w uchu basuje tak, że jego buczenie rozlega się aż na schodach i ściąga kolejnych ciekawskich. “Oświadczenie Wyższej Szkoły Dziennikarskiej im. Melchiora Wańkowicza w Warszawie. Rektor i senat WSD oświadczają, że w związku z ukazaniem się raportu NIK na temat prywatnych szkół wyższych w Polsce, po pierwsze: Nigdy nie było żadnej kontroli
Tylko zapłać
Źle się dzieje na uczelniach prywatnych. Właściciele gonią za pieniądzem Teraz widać to jak na dłoni, bo zaczęła się rekrutacja i wszędzie pełno ulotek dla maturzystów. Rektoraty niepaństwowych uczelni w miarę rozrastania się szkoły coraz mniej troszczą się o poziom nauczania. Powód? Chodzi o pieniądze. Dlatego, o ile początkowo przeważały tam studia dzienne, z czasem zaczęły dominować – wystarczy uważnie wczytać się w informatory – systemy nauki zaocznej, wieczorowej i eksternistycznej. W ubiegłym roku
Gnieźnieńska mitologia
Obawiam się, że czytelnik uzna ten felieton za przestarzały, ponieważ odnosi się do wiekopomnych uroczystości gnieźnieńskich, które miały miejsce dwa tygodnie temu. Czy jednak nie mam trochę racji, przypominając wydarzenie, które najwyższe władze Polski zaprojektowały sobie jako przełomowe? Sejm uroczyście “uznał pamięć o Zjeździe Gnieźnieńskim (zjechali się Otton III i Bolesław Chrobry tysiąc lat temu) i ustanowieniu Metropolii Gnieźnieńskiej za szczególne narodowe zobowiązanie do moralnego i intelektualnego sprostania wielkim wyzwaniom, przed jakimi
Samowolki
Dyscyplina jest kręgosłupem armii. W polskim wojsku ten kręgosłup jest mocno przetrącony Szeregowiec Norbert siedzi przed blokiem na warszawskim osiedlu Gocław. Wykształcenie – zawodowe. Zainteresowania: piłka nożna. W wojsku od ośmiu miesięcy. Miejsce odbywania służby: jednostka pod Warszawą. Armia, według Norberta, to marnowanie czasu, ale też całkiem fajna zabawa. Nadzór jest do godziny 15.30. Po tej godzinie “stare trepy” idą do domów lub do knajp. – I my też wtedy możemy sobie pójść, dokąd chcemy
Mówcie mi Karol!
W Kurii Rzymskiej opowiada się dowcip, że w herbie papieskim należałoby umieścić helikopter i telewizor Podczas obiadu, na który z okazji ukończenia 70. roku życia Jan Paweł II zaprosił najbliższych współpracowników, papież głęboko się zadumał, a po chwili milczenia powiedział: “Wiecie, uświadomiłem sobie, że jeszcze 10 lat i już osiemdziesiątka! ”. Te 10 lat przeleciało. Jan Paweł II odbył w tym czasie prawie 40 z 92 zagranicznych podróży swego blisko już 22-letniego pontyfikatu, w tym cztery do Polski.
Nasi muszą rządzić
Piękny przykład moralności Kalego widzimy podczas kłótni o samorząd warszawskiej Gminy Centrum. Awantura sięgnęła politycznych szczytów. Wojewoda mazowiecki (AWS) unieważnił uchwałę rady powołującą zarząd gminy. Zwróci się też do premiera Jerzego Buzka o powołanie komisarza mającego zarządzać gminą. W odpowiedzi radni złożyli do NSA wniosek o zbadanie legalności działań wojewody. SLD oświadczył zaś, że AWS w obronie stanowisk i interesów chce uruchomić wszelkie działania. “To odpowiedź, jak Marian Krzaklewski
Kraj zachodni, czy kraj wschodni?
Stan umysłów oddają tytuły gazet. Tu mistrzostwo świata osiągnął “Nasz Dziennik”, który swą relację z sejmowej debaty nad polską polityką zagraniczną opatrzył tytułem “Bankructwo polityki Geremka?” i stosownym komentarzem: “Po wczorajszej debacie w Sejmie można odnieść wrażenie, że prowadzona od dziesięciu lat polityka integracji z Unią Europejską i podporządkowania Polski procesom globalizacji zaczyna się załamywać”. Za to “Rzeczpospolita” i “Trybuna” zareagowały nadzwyczaj podobnie. “Zgoda z zastrzeżeniami”, “Konsensus nie do końca” – tymi tytułami chyba dobrze
Strategia natchnionego kandydata
Krzaklewski obiecuje walkę z korupcją i wyrzucanie ludzi nieuczciwych z AWS. To obietnice bez pokrycia Na razie wiadomo, że Marian Krzaklewski będzie kandydował w wyborach prezydenckich. Ale nie wiadomo – jak. Przez te parę tygodni, które upłynęły od momentu, w którym zgłosił się do prezydenckiego wyścigu, lider AWS zdołał zaprezentować kilka pomysłów na sukces. Najpierw była husaria – czyli pomysł kampanii przeprowadzonej szybko, krótko i przez kadrową grupę najbardziej oddanych współpracowników. Potem był PR, czyli public relation. Tę ideę kampanii
Język za bardzo giętki
Teraz każdy uważa, że jego sposób mówienia jest poprawny Rozmowa z prof. Andrzejem Markowskim – Podobno bardzo nie lubi pan “Klanu”. – To nieprawda. Mam tylko zastrzeżenia do słów piosenki nadawanej przed każdym odcinkiem. Jestem przekonany, że teraz wszyscy będą sądzili, że nowela to długi utwór, który ciągnie się i ciągnie, i skończyć się nie może. Bo przecież słyszymy, że “życie jest nowelą”. I że ludzie będą sądzić, iż poprawnie mówi się “pożalić się do kogoś” zamiast “pożalić się przed kimś albo komuś”.
Czy matury w Polsce są zbyt łatwe?
Prof. Stefan Michał Kwiatkowski, Instytut Badań Edukacyjnych Myślę, że nasze matury są, mimo wszystko, dość trudne. Nastąpiła już pewna ewolucja tych egzaminów, są różne propozycje do wyboru, np. wypracowanie albo test i analiza z języka polskiego. Zdający powinien znać swoje możliwości, co mu ułatwi zadanie. Czeka nas zwiększenie rangi sprawdzianu z języków obcych, co sprawi, że zbliżymy się do wymagań europejskich. Osobna sprawa to relacja między egzaminem maturalnym a wstępnym na wyższe studia. Wydaje się jednak, że na tych









