Felietony

Powrót na stronę główną
Felietony

Ciągle nic nie wiemy

Przed laty, przed laty było takie francuskie wydawnictwo „Panorama myśli współczesnej”, zdaje się, że była i wersja polska. Od tego czasu pojawiały się takie przeglądówki, pisywał je na przykład Aleksander Rogalski. Współcześnie przybiera to raczej ostać „leksykonów”, „encyklopedii”

Felietony

Wojna z narodem – nie z dyktatorem

Z pisaniem tego felietonu należało zapewne zaczekać kilka dni, lecz muszę jutro wyjechać na posiedzenie Rady Europy, a tam nie mam ani czasu, ani dobrej maszyny do pisania. Czas, o którym mówię, byłby mi potrzebny na doczekanie się wyjaśnienia sytuacji

Felietony

Oczko w pończosze

Obecne zamieszanie w życiu publicznym nie ogranicza się jedynie do jakiejś afery korupcyjnej ani też nie jest plajtą jakiejś koncepcji politycznej, lecz staje się kryzysem państwa. Rozpętana w grudniu ubiegłego roku afera medialna, rozpatrywana obecnie przez sejmową

Felietony

Drink Saddama i geny Dyducha

Na saloonach – w Teksasie i u nas także, bo przyjaźń z kowbojami, jak się okazało, datuje się od czasów starożytnych – wciąż analizuje się, dlaczego Blitzkrieg, a więc wojna, która miała być błyskawiczna jak zupa Knorra, ś l i m

Felietony

Przed rzeźnią

Nie powiem, że obchodzili się ze mną źle, co to, to nie, po prostu dwóch dobrze zbudowanych facetów z brygady antyterrorystycznej wzięło mnie za ręce z obu stron i zapakowało szarówką do ciężarowego samochodu, w którym z powodu opuszczonych plandek panował półmrok. Obyło się

Felietony Jerzy Domański

A problemy rosną i rosną

Zaczęła się wiosna i chciałoby się zacząć optymistycznie, na przekór temu co w polityce i gospodarce. Niestety, dziś realia są zbyt czarne. Od dawna nie było tak wielu powodów do frustracji. Wojna z Irakiem, która podzieliła państwa, narody, a nawet rodziny, nie będzie rozstrzygnięta

Felietony

Kłopoty z myśleniem

R. Descartes, czołowy przedstawiciel nowożytnego racjonalizmu (zwany Kartezjuszem) wysunął w swej „Rozprawie o metodzie” słynną po dziś dzień tezę, że wszyscy ludzie są wyposażeni w taki sam rozum, nie wszyscy jednak potrafią używać go właściwie. Nie wiadomo, czy Kartezjusz nie zmieniłby

Felietony

Zgniły fundament

Jest w Warszawie kościół stojący na gnijących fundamentach. I nikt z jego Możnych nie chce tego stanu zmienić. Oprócz jednej wrażliwej. Ów kościół znajduje się na placu Grzybowskim. Pod wezwaniem Wszystkich Świętych. Obok była kiedyś dzielnica żydowska.

Felietony

Żyć to znaczy zabijać

„Nowe horyzonty” to ukazująca się od paru lat nowa seria naukowa wydawnictwa Rebis. Bardzo dobra, bardzo naukowa, w miarę przystępna i całkowicie antymetafizyczna. To właśnie jest przykład nieustępliwego, niczym nieprzejednanego darwinizmu, który posiadł formułę wyjaśniającą cały

Felietony

Przegląd obrzydliwości

Zapiski polityczne 27 marca 2003 r. Dopiero wczoraj odnalazłem w „Przeglądzie” notatkę informującą o haniebnym zdarzeniu, którego sprawcą jest poznański szmatławiec „Wprost”. Napisano tam o mnie, że jestem „chorym człowiekiem, któremu przed posiedzeniem Sejmu wydaje się przepustkę ze szpitala