W piątek CD Projekt zaliczył kilkunastoprocentowy spadek akcji na giełdzie. Wszystko przez wstrzymanie sprzedaży gry Cyberpunk 2077 przez Sony. Gra zawiera masę błędów i od premiery zmaga się ze złą prasą i rozczarowaniem graczy.
Trzy dni przed premierą wyczekiwanego przez graczy tytułu „Cyberpunk 2077” akcje CD Projektu kosztowały 464 zł. Wystarczyło jednak kilka dni od jej trafienia na rynek, aby ich wartość spadła poniżej 240 zł. Powodem jest niska jakość gry na konsole tzw. starszych generacji, czyli Microsoft XboxOne i PlayStation 4 od Sony. Ta ostatnia firma właśnie wycofała grę ze swojego wirtualnego sklepu z grami, przyczyniając się do kilkunastoprocentowego spadku kursu akcji polskiej firmy na giełdzie. Według analityków to właśnie starsze konsole miały odpowiadać za większość zysków, tymczasem średnia ocen konsolowej wersji gry w skali do 10 to najwyżej 4. Liczba zwrotów tytułu rośnie. Amerykański portal CNN opublikował artykuł o tym, jak otrzymać zwrot pieniędzy za zakup wadliwego produktu studia CD Projekt Red. Twórcy przygotowali poprawki do „Cyberpunka” i zapowiedzieli kolejne, jednak specjaliści rynku gier twierdzą, że nie spodziewają się skoku jakości tej produkcji. Zdaje się, że długo wyczekiwany tytuł będzie miał spore kłopoty, aby dorównać sukcesowi ostatniej części gry „Wiedźmin”, która do tej pory sprzedała się w 30 mln egzemplarzy.
Fot. materiały prasowe
