Chłopięco i romantycznie

Chłopięco i romantycznie

Przebojem tegorocznej jesiennej mody będą futrzane dodatki – do płaszczy, kostiumów, nawet wieczorowych sukien

Tegoroczne wiosna i lato upłynęły pod znakiem strojów w stylu wojskowym. Modne są sukienki zwężone w talii paskiem, bojówki z kieszeniami, żakiety z pagonami i płaszcze z dwurzędowymi zapięciami, w kolorze khaki, odcieniach zieleni, piaskowym i beżowym. Powróciła moda na lata 80. Obowiązkiem stało się noszenie T-shirtów z kolorowym nadrukiem i asymetrycznych topów, np. z jednym ramiączkiem. Najczęściej różowych, fioletowych, jaskrawozielonych albo czerwono-czarnych. Ponownie dały o sobie znać paski (biało-czarne!), kratki, grochy i kwiaty. Kobiecości dodają fałdy i falbany przy spódnicach.
Jakie będą jesień i zima? Również w tym sezonie modna będzie przede wszystkim obfitość i różnorodność. Nowe tendencje starają się łączyć funkcjonalność, konieczną przy aktywnym życiu współczesnych kobiet, z ich potrzebą elegancji i luksusu. Modne kolory to

głębokie fiolety,

odcienie śliwki i bakłażana, oliwkowe zielenie i brązy uzupełniane akcentami żywych kolorów. Nadal na topie są szarości i czernie. Wśród wzorów dominują kraty, pepitki i jodełki.
Ulubionym strojem kobiet w tym sezonie będą żakiety dopasowane do sylwetki w połączeniu z prostymi spodniami lub spódnicami za kolano, a nawet do kostek (wtedy lekko rozkloszowanymi). Furorę robią futrzane kołnierze i mankiety. Ubrania z tymi elementami pokazała podczas Poznańskiego Tygodnia Mody młoda projektantka Ewa Minge, były też obecne w kolekcji Bernarda Hanaoki. Podczas pokazów mody na głowach modelek często pojawiały się berety – nie tylko czarne, ale i w innych kolorach.
Po okresie nieobecności powraca dżins, jednak nie w klasycznym, niebieskim kolorze. Zastąpił go ciemny granat, „przybrudzony” szarością, czasami z licznymi ozdobami: haftami, brokatem lub nitami.
Swój wielki

come back mają skóry,

także prawdziwe, co doprowadza do rozpaczy ekologów. Skórzane są płaszcze, żakiety, spódnice, o różnych barwach: czerwone, zielone… Alternatywą jest zamsz. Z tego materiału są też dodatki. Czasami dla kontrastu dodatki są czerwone. Daje to znakomity efekt przy czarnej, szarej lub granatowej kreacji – czerwone rękawiczki ożywią całość. Ubiór podkreślają małe torebki.
Choć tendencje w modzie nigdy nie giną ostatecznie, być może za rok czeka nas wiele zmian. Zdaniem Ewy Minge, po okresie kapiącej obfitości do łask powróci minimalistyczny styl ubierania. Panie znowu będą nosić czernie i szarości bez zbędnych ozdób.


Pokaz kolekcji jesienno-zimowej Ewy Minge podczas Poznańskiego Tygodnia Mody -podobnie jak w ubiegłym roku – był imprezą charytatywną. Bilety, które są rzadkością na pokazach mody, posłużyły w celu zebrania pieniędzy na Fundację Jolanty Kwaśniewskiej „Porozumienie bez barier”. Dochód z imprezy – 50 tys. zł – organizatorzy przekazali na konto Fundacji. godnie z zapowiedzią Jolanty Kwaśniewskiej, zebrane pieniądze pozostaną w Poznaniu.

Wydanie: 2001, 38/2001

Kategorie: Obserwacje

Napisz komentarz

Odpowiedz na treść artykułu lub innych komentarzy