Chopin na 156 rąk

Chopin na 156 rąk

Wielka kasa

Dzisiejsi uczestnicy, a zwłaszcza uczestniczki konkursu, mają już przygotowane kreacje, nierzadko z renomowanych domów mody. Niektórym te inwestycje się zwrócą, bo oprócz nagród regulaminowych dość przyzwoitej wysokości jest jeszcze wiele innych, dodatkowych gratyfikacji. Na przykład za najlepiej zagranego poloneza można otrzymać od NIFC 3 tys. euro, za najlepsze wykonanie mazurka Polskie Radio zapłaci 5 tys. euro, za najlepiej zagrany koncert – to już gratka wyłącznie dla uczestników IV etapu – pianista otrzyma 3 tys. euro z kasy Filharmonii Narodowej. Wreszcie muzykowi, który w III etapie najlepiej zagra jedną z dwóch sonat, Krystian Zimerman – zwycięzca z 1975 r. – prześle na konto 10 tys. euro.

Uhonorowanie najlepszych pianistów albo inny sposób przyczynienia się do promocji dziedzictwa chopinowskiego jest dla wielu zamożnych instytucji i osób prywatnych okazją do zbudowania korzystnego wizerunku. Wokół Chopina zwykle krążą wielkie pieniądze. Samo nazwisko jest warte miliony, gdy zostanie np. umieszczone w nazwie warszawskiego lotniska. Są jednak także ludzie, którzy miliony na Chopina wykładają bezinteresownie. Marek Keller, kolekcjoner i marszand, najbardziej przyczynił się do zbudowania obecnej kolekcji Muzeum Fryderyka Chopina. Ten darczyńca przekazał do publicznych zbiorów całe pliki listów Chopina, które skupował na różnych aukcjach. W roku 1999 przekazał do muzeum trzy listy, rok później – osiem, w 2003 r. – dziewięć i jeszcze jeden w 2005 r. W roku 2011 Keller przekazał do państwowej kolekcji kolejnych 47 pamiątek. Niektóre listy do tej pory uznawane były za zaginione lub znane tylko z odpisów.

Zwycięzca już ćwiczy

Młodzi pianiści pochodzący z 20 krajów będą w chwilach wolnych od przesłuchań zapoznawać się z pamiątkami po Chopinie, być może odwiedzą też odnowione i pięknie zaaranżowane miejsce urodzenia naszego najwybitniejszego kompozytora w Żelazowej Woli. Ale tutaj w Warszawie czeka ich najważniejsze zadanie – zagrać muzykę naszego geniusza tak, aby wywołać wzruszenia. Komu uda się wybić ponad poprawność? Na razie nie ma zdecydowanych faworytów, chociaż siedmiorgu pianistom pozwolono przystąpić do konkursu bez wstępnych kwalifikacji. Stoją za nimi nagrody z konkursów pianistycznych, na których gra się muzykę Chopina. Ukrainka i dwoje pianistów z USA to laureaci konkursu chopinowskiego w Miami, Japonka jest laureatką konkursu w Hamamatsu. Do tego grona dołączono trzech Polaków – Łukasza Krupińskiego, Krzysztofa Książka i Andrzeja Wiercińskiego. Czy te nazwiska będą się powtarzać w kolejnych etapach – dowiemy się niebawem. Do dyspozycji każdego uczestnika są fortepiany czterech marek: Steinway, Yamaha, Kawai i Fazioli. Każdy wart co najmniej pół miliona złotych. Do ich strojenia i konserwacji zaangażowano najlepszego polskiego stroiciela Jarosława Bednarskiego, który jest z wykształcenia pianistą, absolwentem Uniwersytetu Muzycznego im. Fryderyka Chopina w Warszawie. Na konkurs zmobilizowano najlepsze kadry i zgromadzono sprzęt najwyższej jakości. Tak, by przez kolejne pięć lat melomani mieli o czym mówić.


Polska drużyna najliczniejsza
Jak przystało na gospodarza konkursu, polska drużyna jest najliczniejsza – to 14 osób. Za nami są Chińczycy (13 osób), Japończycy (12), pianiści z Korei Południowej (8), Rosjanie (6) i Amerykanie (4), po trzy osoby reprezentują Włochy, Kanadę i Wielką Brytanię, dwie osoby są z Czech. Pozostałe kraje mają po jednym uczestniku.


Najmłodszy uczestnik ma 16 lat
Do konkursu mogli się zgłosić pianiści z całego świata urodzeni w latach 1985-1999. Do Warszawy napłynęło ponad 450 zgłoszeń. Pierwszej selekcji dokonano na podstawie nagrań wideo. Po przesłuchaniach wyłoniono 160 najlepszych, którzy w kwietniu 2015 r. wzięli udział w publicznych eliminacjach w Warszawie. Do dalszego etapu przeszła połowa.


Trzy tygodnie zmagań
2 października – koncert inauguracyjny
3-7 października – I etap
9-12 października – II etap
14-16 października – III etap
17 października – uroczystości związane z obchodami 166. rocznicy śmierci Fryderyka Chopina
18-20 października – finał
21 października – I koncert laureatów
22 października – II koncert laureatów
23 października – III koncert laureatów


Rozmowy do późnej nocy
Na czas trwania konkursu otwiera się dla wszystkich chętnych Klub Konkursowy, gdzie będą mogli się spotykać dziennikarze, impresariowie, artyści i publiczność. To miejsce do rozmów ze specjalnie zaproszonymi gośćmi, możliwość wysłuchania fachowych komentarzy, ale także zrelaksowania się. Przygrywać będą młodzi pianiści jazzowi. Klub Konkursowy mieści się przy ul. Krakowskie Przedmieście 60A i jest otwarty od godz. 14.00 do nocy. Informacje na www.klubkonkursowy.pl.

Foto: materiały prasowe

Strony: 1 2

Wydanie: 2015, 41/2015

Kategorie: Kultura

Napisz komentarz

Odpowiedz na treść artykułu lub innych komentarzy