Antoni Macierewicz, przewodniczący koła Ruchu Katolicko-Narodowego, twierdzi, że głosował przeciwko zatwierdzeniu poszerzonego składu Komisji Europejskiej w Parlamencie Europejskim. Tymczasem, jak dowodzi wydruk z głosowania, poseł opowiedział się za przyjęciem nowego składu. Zdaniem Macierewicza, niefortunna omyłka może wynikać z kłopotów technicznych. A wszystko przez awarię, wskutek której na chwilę przed głosowaniem w całej sali zgasło światło. Może w tym czasie ktoś podmienił posłowi przyciski do głosowania?
Odpowiedz na treść artykułu lub innych komentarzy