Z czego Polacy mogą być dumni w mijającym roku?

Z czego Polacy mogą być dumni w mijającym roku?

Prof. Michał Kleiber, minister nauki i informatyzacji
Jesteśmy dumni z sukcesów nauki polskiej. Instytut Podstawowych Problemów Techniki PAN jest jedynym w Polsce koordynatorem Sieci Doskonałości powołanej do badania trwałych i bezpiecznych inteligentnych materiałów wieloskładnikowych (KMM-NoE). Oznacza to, że IPPT PAN został uznany za wiodącą instytucję naukową w Europie. Zespół prof. Leszka Kaczmarka z Instytutu Biologii Doświadczalnej im. M. Nenckiego PAN w Warszawie odkrył białko o nazwie cyklina D2, niezbędne do tego, by w dorosłym mózgu powstawały nowe komórki nerwowe. Naukowcy z Pomorskiej Akademii Medycznej w Szczecinie, pracujący pod kierunkiem prof. Jana Lubińskiego, odkryli jeden z genów odpowiedzialnych za powstawanie raka jelita grubego i opracowali odpowiedni test genetyczny.

Prof. Jan Madey, Instytut Informatyki Uniwersytetu Warszawskiego
Już od 11 lat nasi studenci, za każdym razem inni, odnoszą sukcesy w Akademickich Mistrzostwach Świata w Programowaniu Zespołowym (ACM International Collegiate Programming Contest), a wcześniej w eliminacjach środkowoeuropejskich tego światowego konkursu. Ludzie się zmieniają, ale idą jak burza i kolejny rok z rzędu wygrywają. To już nie jeden Adam Małysz, ale bardzo liczna grupa młodych informatyków osiągnęła najwyższy poziom. Za każdym razem we wstępnych eliminacjach walczy ok. 50 naszych studentów. W tym roku aż dwie drużyny z Uniwersytetu Warszawskiego zdobyły pierwsze i drugie miejsce w mistrzostwach Europy Środkowej w Budapeszcie. Szkoda, że na finał światowy, który odbędzie się w kwietniu, w Szanghaju, z jednej uczelni może pojechać tylko jeden zespół. W 2003 r. zdobyliśmy mistrzostwo świata na finałach w USA na ponad tysiąc startujących uczelni z 75 krajów.

Grzegorz Wiśniewski, zastępca dyrektora Instytutu Adama Mickiewicza
Możemy być dumni z Sezonu Polskiego we Francji i przedsięwzięć polsko-rosyjskich, takich jak wystawa „Warszawa-Moskwa…”, które mają charakter sumujący. Okazuje się bowiem, że kultura polska z czasów PRL, wbrew rozmaitym komentarzom, może i dziś stanowić powód do dumy. Co więcej, z perspektywy czasu widać, że dorobkiem kultury lat 50., 60. i 70. będziemy się jeszcze szczycić bardzo długo.

Abp Sławoj Leszek Głódź, metropolita warszawsko-praski
Możemy być dumni z obecności dwóch prezydentów, Wałęsy i Kwaśniewskiego, na Ukrainie. Okazaliśmy się dojrzalsi niż wszystkie beneluksy i tak jesteśmy postrzegani. Możemy być dumni z odruchów solidarności i pomocy w każdym przejawie biedy i kataklizmu, ze wsparcia osób indywidualnych oraz organizacji charytatywnych świeckich i kościelnych. Możemy być wreszcie dumni z naszych chłopców w Iraku i w innych miejscach. Niezależnie od pseudopacyfistycznych haseł służą oni przyszłemu miejscu Polski w świecie, a wewnętrznie upodmiatawiają każdego żołnierza. Oni tam z biało-czerwoną plakietką na ramieniu są współgubernatorami stabilności i pokoju w innych krajach.

Prof. Zdzisław Kazimierz Pucek, zoolog, Zakład Badania Ssaków Polskiej Akademii Nauk w Białowieży
Rok 2004 był Rokiem Żubra, bo 75 lat temu zwierzę to zostało przywrócone przyrodzie. Przedtem było na granicy wyginięcia, a w różnych ogrodach zoologicznych zachowało się zaledwie 12 osobników. Dziś w Puszczy Białowieskiej żyje ok. 250 tych unikatowych zwierząt i właśnie tutaj ten gatunek jest najintensywniej i najdokładniej badany. Żubry nizinne, zwane też białowieskimi czy litewskimi, są najcenniejsze, gdyż w innych regionach, np. na Kaukazie, już właściwie przepadły. Dobrze, że nam szczęśliwie udało się uniknąć polowań na żubry, co proponowało wielu ekspertów.

Sylweriusz Królak, wiceminister sprawiedliwości
Trzeba docenić to, co zrobiły sądy, że pracują wydajniej. Więcej spraw zostało załatwionych niż do sądów wpłynęło. Nastąpiła poprawa sytuacji budżetowej sądownictwa, usprawniły się procedury w sprawach cywilnych i karnych dzięki pracom dostosowującym prawo do standardów unijnych. Lepsze, prostsze i efektywniejsze stało się prawo materialne. Opłacił się także wysiłek włożony w kształcenie kadry wymiaru sprawiedliwości. Poprawę przynosi też reorganizacja sądownictwa, powstają nowe wydziały grodzkie sądów rejonowych. Reorganizacja czeka również największy w Polsce sąd warszawski, tak ważący na opinii polskiego sądownictwa.

Adam Giersz, wiceminister edukacji i sportu
W dziedzinie sportu objawił się talent Otylii Jędrzejczak, gwiazdy światowego formatu, co jest efektem długofalowej polityki inwestycyjnej. Ze środków totalizatora wybudowano 270 basenów i mamy dobrze zorganizowaną szkołę polskiego pływania. Grupa walcząca o doskonałe wyniki i sukcesy to już nie tylko Otylia. Budujemy oczywiście także nowe skocznie, ale wybitna indywidualność jest wciąż jedna – Małysz. Jeśli zainwestujemy nie tylko w duże skocznie, lecz także w małe, może doskonałe skakanie stanie się tak samo systemowe jak pływanie.

Jan Rodzeń, kierownik Klubu Księgarza w Warszawie, organizator Nagrody Warszawskiej Premiery Literackiej
Możemy być dumni, że Ryszard Kapuściński ma już godnych następców, czego dowiodły świetne książki z dziedziny literatury faktu. Ostatnio trzy takie pozycje uzyskały nagrody Warszawskiej Premiery Literackiej. Wojciech Jagielski napisał „Wieżę z kamienia” o Czeczenii, potem nagradzaliśmy przetłumaczone już na kilkanaście języków „Podróże z Herodotem” samego Kapuścińskiego, a w kolejnym miesiącu takie samo wyróżnienie zdobył Artur Domosławski, który wydał \”Gorączkę latynoamerykańską\”. Warto też odnotować, że po 18 latach milczenia odezwał się Eustachy Rylski, pisząc „Człowiek w cieniu”. Jest to proza doskonała, wycyzelowana co do ostatniego przecinka, literatura najwyższej klasy, tak samo jak wspaniała pozycja z dziedziny historii – „Barbarzyńska Europa” prof. Karola Modzelewskiego.

Janusz Jankowiak, główny ekonomista BRE Banku
Powinniśmy być dumni ze swojej waluty narodowej, ze złotego. Zarabiamy w złotych, co przy takim silnym pieniądzu powinno dawać satysfakcję, oczywiście, o ile nie jest się bezrobotnym. Taki pieniądz ma wysoką siłę nabywczą za granicą i w kraju, jest wymienialny, co pozwala zaopatrywać się w dewizy.

Michał Trocki, prezes spółki Biuro Miss Polonia
Możemy być dumni z urody pięknych Polek. W tym roku Kasia Borowicz w konkursie Miss World zdobyła czwarte miejsce na świecie, powtarzając sukces Ewy Wachowicz z 1992 r. Konkurs Miss World nie jest oczywiście jedynym miejscem zdobywania wyróżnień. Polki odnoszą sukcesy także w innych konkursach, wielokrotnie potwierdzają swoją urodę. Kasią Borowicz zachwycamy się już przecież od finału Konkursu Miss Polonia.

Wydanie: 2004, 52-53/2004

Kategorie: Pytanie Tygodnia

Napisz komentarz

Odpowiedz na treść artykułu lub innych komentarzy