Kiedy czeka nas lockdown?

Kiedy czeka nas lockdown?

Inicjatywa GISAID podaje, że za większość zakażeń COVID-19 m.in. w Wielkiej Brytanii, Indiach, Rosji czy Nepalu odpowiedzialny jest wariant delta. W Polsce liczba zakażonych tym wariantem przekroczyła już 100 osób. Kolejne państwa europejskie zaostrzają obostrzenia.

GISAID zrzesza osoby i organizacje dostarczające informacji na temat wszystkich wirusów grypy i koronawirusa wywołującego COVID-19. Misją inicjatywy jest szybkie udostępnianie danych klinicznych i epidemiologicznych. Według GISAID w ciągu ostatniego miesiąca warianty delta (B.1.617.2) i delta plus (B.1.617.2.1) pojawiły się w próbkach z ponad 80 krajów. Najczęściej w Portugalii oraz Wielkiej Brytanii.

Wariant B.1.617.2 jest dwukrotnie bardziej zaraźliwy niż ten wykryty w zeszłym roku w Wuhan. Również przebieg choroby wśród zakażonych jest cięższy. Delta odpowiada za 22% zakażeń we Włoszech. Również w Wielkiej Brytanii najwięcej zakażeń wywołanych jest obecnie przez B.1.617.2.

Trwają wakacje, ale większość europejskich państw z powrotem wprowadza restrykcje. Wystraszyły się nawet wakacyjne kurorty. W Chorwacji od 1 lipca zmieniono zasady wjazdu do kraju dla turystów. Należy okazać Unijny Certyfikat COVID potwierdzający zaszczepienie, przebycie choroby lub negatywny wynik testu PCR. W tym ostatnim przypadku test nie może mieć więcej jak 72 godziny.

Problemy z poruszaniem się po Europie będą też miały osoby zaszczepione Sputnikiem V. Zarówno rosyjska szczepionka jak i preparat Sinovac do tej pory nie zostały zatwierdzone przez Europejską Agencję Leków (EMA). Unijny certyfikat COVID-19 potwierdza jedynie zaszczepienie preparatami dopuszczonymi przez EMA, czyli PfizerBioNTech, Moderna, AstraZeneca i Johnson&Johnson.

Z tego powodu Grecja wprowadziła testy PCR dla rosyjskich turystów, nawet jeśli są zaszczepieni. Podobne problemy mogą mieć turyści m.in. z Argentyny, Chin czy Węgier. Jak wiadomo, kraj rządzony przez Viktora Orbána zdecydował się wprowadzić do obiegu zarówno preparaty Sinopharm, jak i Sputnik V, dlatego Węgrzy mogą zapomnieć o „covidowych paszportach” honorowanych na granicy innych europejskich krajów.

Tymczasem w Polsce zainteresowanie szczepieniami spada. Prezes Warszawskich Lekarzy Rodzinnych dr Michał Sutkowski podkreśla, że szczepienia działają na wariant delta. Kluczowym jest jednak, aby jak najwięcej osób się zaszczepiło i nie czekało z tą decyzją: „Szczepionki na deltę działają, ale musimy się zaszczepić. Musimy to zrobić szybko, bo wariant delta jest u progu naszych domów. Jest już w Polsce, ale w niewielkiej ilości. Natomiast z tygodnia na tydzień, czego dowodzą doświadczenia niemieckie czy brytyjskie, delta podwaja swoją liczbę, rozprzestrzenia się i jest groźna. Jest bardzo zakaźna, współczynnik reprodukcji ogromny, więc będziemy mieli kłopoty w miejscach, gdzie ludzie się nie zaszczepili”.

 

fot. Martin Sanchez/Unsplash

Wydanie:

Kategorie: Z dnia na dzień

Napisz komentarz

Odpowiedz na treść artykułu lub innych komentarzy