Pro
Prof. Adam Szewczuk,
Uniwersytet Przyrodniczy we Wrocławiu, Katedra Ogrodnictwa
Tak. Pąki są uszkodzone, a dodatkowo niskie temperatury w nocy i w dzień pogarszają sytuację, bo to jest dla drzew owocowych bardzo niebezpieczne. A w sadach w Kotlinie Kłodzkiej, gdzie opady były największe, jest już pewnie zupełnie „pozamiatane”.
Kontra
Dr Monika Bieniasz,
Uniwersytet Rolniczy w Krakowie,
Katedra Sadownictwa i Pszczelnictwa
Sam śnieg nie jest niebezpieczny, chyba że jest go tak dużo, że połamie gałęzie. Niebezpieczniejsze są spadki temperatur poniżej zera stopni Celsjusza. Na dzisiaj są już drobne uszkodzenia na czereśniach, ale nie jest to na tę chwilę zagrożenie dla plonu tych owoców.
Odpowiedz na treść artykułu lub innych komentarzy