PRO
Marcin Przeciszewski, prezes Katolickiej Agencji Informacyjnej
Sądzę, że Radzie Programowej powinien towarzyszyć sukces. Została ona powołana przez poważne gremium, Radę Stałą Episkopatu, co stało się wydarzeniem dosyć dużej rangi. Jest to pierwsze ciało kontrolne Radia Maryja, a jego zadania nie wydają się zbyt skomplikowane. Chodzi bowiem o zmiany nie w całym programie radia, ale ok. 10% czasu antenowego, co do którego były zastrzeżenia. Skoro także ojcowie redemptoryści zgodzili się uczestniczyć w tej radzie, dobrze to wróży. Zakonowi przecież zależy nie tylko na poklasku publiczności, ale i uznaniu w Stolicy Apostolskiej.
KONTRA
Bolesław Sulik, reżyser, b. przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji
Mam wątpliwości, czy tak się stanie. Powołanie rady może być jedynie początkiem długiej batalii o zmiany w Radiu Maryja, których wyników teraz nie można przesądzać. Poznaliśmy nazwiska czterech członków rady, ale nie wiemy, jaka będzie druga część tego gremium złożona z przedstawicieli zakonu. Wiadomo, że o. Rydzyk ma silną pozycję w zakonie redemptorystów, ale ma także możnych protektorów zarówno w Kościele, jak i poza nim, co potwierdził ostatnio Jarosław Kaczyński. Trzeba czekać na wyniki nie tylko pracy rady, ale także dochodzenia w sprawie zbiórki pieniędzy na Stocznię Gdańską.
Odpowiedz na treść artykułu lub innych komentarzy