PRO
Maks Kraczkowski, poseł PiS, Komisja Finansów Publicznych
Polacy są raczej uczciwymi podatnikami. Oczywiście są tacy, którzy próbują różnych nieuczciwości, ale w zdecydowanej większości tak nie jest. Choć wpływy podatkowe do budżetu w okresie kryzysu nieco się obniżyły, przedsiębiorcy płacą podatki, a odsetek unikających tych obciążeń jest niewielki. Nimi zresztą zajmują się urzędy kontroli skarbowej. Uczciwości sprzyja fakt, że odprowadza się podatki regularnie w formie zaliczek, tak czyni ogromna część pracowników. Mamy już za sobą lata 1989-1990, kiedy wyrastały fortuny i popularne było powiedzenie, że pierwszy milion trzeba ukraść.
KONTRA
Dr Jacek Tomkiewicz, ekonomia, finanse, Akademia Leona Koźmińskiego
Trudno uznać, że Polacy są uczciwymi podatnikami, przede wszystkim ze względu na dużą tolerancję dla oszukiwania państwa. Umiejętność unikania płacenia podatków nie jest w Polsce czymś nagannym, wręcz przeciwnie – wskazuje na zaradność, bo podatki przecież płaci tylko frajer. Musi więc chyba jeszcze sporo czasu upłynąć, byśmy wszyscy uznali, że niepłacenie podatków jest nieuczciwe i jednocześnie nielogiczne, bo przecież nie można unikać płacenia podatków i w tym samym czasie oczekiwać autostrad, krótkich kolejek do lekarza, kompetentnych nauczycieli itd.
