PRO
Dr Magdalena Środa, minister, pełnomocnik ds. równego statusu kobiet i mężczyzn
Pewnie, że tak. I robią to z narastającą od kilku lat siłą. Kiedyś dyskryminacja nie była tak powszechna i obrzydliwa. Seks nie był wtedy głównym elementem promocji towarów. W reklamach było więcej równości, mężczyźni brali np. udział w wielu pracach domowych. Teraz jednak wracają stare, złe zasady, które w innych krajach są już od dawna kontrolowane. Dobrze, że u nas zaczęto o tym mówić, bo może reklamodawcy się opamiętają.
KONTRA
Paweł Kastory, prezes Stowarzyszenia Agencji Reklamowych
Nie zgadzam się z opinią pani minister i jej oceną niektórych reklam. Zdarza się wprawdzie, że reklamy dyskryminują kobiety, ale czasami czynią to także względem mężczyzn. Dlatego stowarzyszenia skupione w tzw. radzie reklamy, instytucje medialne, agencje reklamowe i reklamodawcy powołają na jesieni komisję etyki w reklamie, która będzie rozpatrywać wnioski płynące z rynku, od konsumentów i rozpatrywać przypadki budzące wątpliwości.
Odpowiedz na treść artykułu lub innych komentarzy