Tenor Marek Torzewski wystartuje do Parlamentu Europejskiego z listy PO. Choć mieszka w Brukseli (nie będzie więc musiał daleko jeździć), jego kandydaturę zgłosiła komórka Platformy w zachodniopomorskim Sławnie. Podobno dla potrzeb kampanii wyborczej zostanie nieco zmieniony największy przebój artysty. Teraz będzie to szło tak: „Do przodu, Markuuu!”.
Odpowiedz na treść artykułu lub innych komentarzy