Druga szansa

Z każdym rokiem agencja wydaje coraz więcej pieniędzy zarówno na przygotowanie byłych pegeerowców do nowego zawodu, jak i znalezienie im pracy. Szukanie pracy jest tym trudniejsze, iż byli pracownicy PGR mieszkają w gminach o wysokim bezrobociu strukturalnym.
Najpowszechniejszą formą aktywizacji zawodowej są szkolenia. Dają zainteresowanym wybór między szansą znalezienia pracy w już istniejących przedsiębiorstwach a możliwością podjęcia działalności gospodarczej na własny rachunek. W sumie na działalność szkoleniową w ubiegłym roku wydano ponad 100 tys. zł. Pozwoliło to przygotować ok. 190 specjalistów w dziewięciu zawodach. Średni koszt zdobycia nowego zawodu wynosi ok. 500 zł. Są zawody „tańsze”, jak sprzedawca-magazynier czy kucharz, których szkolenie kosztuje 400 zł, i drogie – jak szlifierz bursztynu, gdzie przeszkolenie jednej osoby kosztuje 2,5 tys. zł.
Sporo pieniędzy agencja wydaje na współfinansowanie miejsc pracy dla byłych pracowników PGR. W zeszłym roku bydgoski oddział AWRSP dopłacił do zatrudniania byłych pegeerowców prawie 500 tys. zł. Dzięki temu, iż agencja dopłacała pracodawcom 380 zł (czyli wysokość połowy najniższego wynagrodzenia ustawowego) do każdego zatrudnionego przez nich pegeerowca, udało się znaleźć pracę 190 bezrobotnym.
Zarząd bydgoskiego oddziału Agencji Własności Rolnej Skarbu Państwa uważa, iż jedną ze skuteczniejszych form wspomagania rozwoju małej i średniej przedsiębiorczości na terenach popegeerowskich są lokalne fundusze poręczeniowe. Podpisano umowy z gminą Płużnica i miastem Wąbrzeźno. Agencja angażuje tam swoje pieniądze w poręczanie kredytów dla tych byłych pegeerowców, którzy zdecydują się na działalność gospodarczą na własny rachunek. Albo dla pracodawców już działających, którzy zadeklarują, iż połowę z nowo zatrudnionych pracowników będą stanowić bezrobotni popegeerowcy.
Szefowie oddziału nie mają jednak złudzeń: przy największych staraniach bezrobocie można tylko ograniczyć, bo pracy dla wszystkich bezrobotnych nie uda się znaleźć. Dlatego agencja nadal pomaga tym byłym pracownikom PGR i ich rodzinom, którzy znaleźli się w najtrudniejszej sytuacji.
Specyfiką oddziału bydgoskiego jest wyjątkowo bliska współpraca ze Związkiem Byłych Pracowników PGR. Na podstawie pisemnego porozumienia członkowie związku uczestniczą we wszystkich poczynaniach dotyczących byłych pracowników PGR, w pracach komisji socjalnych przyznających zapomogi oraz komisji przyznających stypendia uczniowskie, współdecydują o wyjazdach kolonijnych itp.
Bydgoska AWRSP duże środki przeznacza na stypendia dla uczniów szkół średnich, wyposażenie szkół, dożywianie dzieci i finansowanie kolonii letnich. W zeszłym roku na stypendia wydano 930 tys. zł, co pozwoliło udzielić pomocy materialnej prawie 500 uczniom z ponad setki szkół średnich. Dożywianie zafundowano 1635 dzieciom ze szkół podstawowych i gimnazjów, wypoczynek letni – 1575 uczniom. Tylko ten ostatni kosztował 1,3 mln zł. Na dożywianie i doposażenie szkół w zestawy komputerowe, sprzęt sportowy itp. bydgoski oddział przekazał w zeszłym roku subwencje w łącznej wysokości ponad 400 tys. zł.
Prawie 110 tys. zł. kosztowała dodatkowa opieka medyczna dla byłych pracowników PGR. Pozwoliło to m.in. na przebadanie przez specjalistów w ramach białych sobót i białych niedziel 580 dzieci w wieku szkolnym, badania mammograficzne 600 kobiet wiejskich czy pobyt emerytów i rencistów w sanatorium Busko-Zdrój.
Bydgoski oddział AWRSP w planie finansowym na rok 2002 zapisał wyższe niż wcześniej wydatki na pomoc byłym pracownikom PGR i ich rodzinom. Tak zresztą dzieje się z roku na rok. Agencja uważa, że wzrost tego rodzaju wydatków jest niezbędny, by szukać nowych form pomocy wspierania środowiska popegeerowskiego w przezwyciężaniu jego trudnej sytuacji życiowej.
MW

Wydanie: 2002, 46/2002

Kategorie: Rolnictwo

Napisz komentarz

Odpowiedz na treść artykułu lub innych komentarzy