Pokaż mi swojego idola, a powiem ci, kim jesteś. Kluby „Gazety Polskiej” pokochały Przemysława Czarnka miłością tak wielką, że przyznały mu nagrodę Człowieka Roku 2021. No cóż… O gustach się nie dyskutuje. Ale o uzasadnieniu tego wyboru trzeba. Bo taki odlot nawet dojnej zmianie rzadko się zdarza. Zdaniem Klubów „GP” Czarnek jest „gwarantem tego, że sprawy szkolnictwa w Polsce idą w dobrym kierunku”.
Oj, idą, idą, ale nie doszły, bo Duda lex Czarnek zawetował.
Może więc tę czarną polewkę Duda osłodzi Czarnkowi, wręczając mu nagrodę Klubów „GP”, laudacja w pakiecie. Gdyby prezydentowi się nie chciało, mogłaby Czarnka nagrodzić Agata Kornhauser-Duda. Tys piknie.
Odpowiedz na treść artykułu lub innych komentarzy