Eureka

Eureka

TECHNOLOGIA
Wodorowy samochód przyszłości?
Na japońskiej wyspie Yakushima koncern Honda przetestował swe małe niebieskie auto FCX, które być może stanie się samochodem przyszłości. Honda FCX wyposażona jest w silnik na paliwo wodorowe, nieemitujący żadnych zanieczyszczeń. Do uzyskania wodoru poprzez elektrolizę wody potrzebna jest energia, ale tej na zamieszkanej przez 15 tys. ludzi wyspie nie brakuje – znajdują się tu potężne hydroelektrownie produkujące nadmiar prądu. Na razie FCX jest zbyt droga w eksploatacji, aby trafić do masowego użytku, ale dyrektorzy Hondy mają nadzieję, że prędzej czy później to się zmieni. Na razie kilka egzemplarzy wodorowego auta wypożyczono władzom wybranych miast Stanów Zjednoczonych, aby mogły wypróbować jego zalety.

BIOLOGIA
Jogurt przeciwko AIDS
Bakterie kwasu mlekowego, zazwyczaj znajdujące się w jogurcie lub w serze, mogą się okazać pożyteczne jako „producenci” lekarstw. Amerykańscy naukowcy z Brown Medical School w Providence dokonali zmian genetycznych w bakteriach mlekowych Lactococcus lactis, tak że te drobnoustroje wytwarzają lekarstwo Cyanovirin, skutecznie powstrzymujące rozwój wirusa HIV w organizmie. Substancja ta blokuje receptory, za pomocą których wirus zakotwicza się na komórkach gospodarza. Takie bakteryjne lekarstwo jest tańsze i skuteczniejsze niż cyanovir syntetyczny. Eksperci zapewniają, że lecznicze mikroby będzie można w przyszłości hodować w każdym zakładzie przetwórstwa mlecznego.

INTERNET
Namierzanie nielegalnych słuchaczy
Rychły koniec z piractwem muzycznym w sieci zapowiadają naukowcy z niemieckiego Fraunhofer Integrated Publication and Information Systems Institute, gdzie powstał popularny format kompresji audio, czyli MP3. Opracowali oni system namierzania nielegalnych kopii plików dźwiękowych dystrybuowanych w sieciach P2P. Na jakiej zasadzie? Stworzona przez naukowców technologia posługuje się systemem cyfrowych „znaków wodnych”, którymi oznakowana są legalne pliki multimedialne. Taka swoista pieczątka jest niewidoczna dla ludzkiego oka, a polega na bardzo subtelnych zmianach w strukturze pliku (krótki fragment utworu o innym natężeniu dźwięku lub zmodyfikowany obraz w filmie). Omawiana technologia tworzy swoiste połączenie między dostawcą treści a kupującym. Jeżeli więc ktoś będzie próbował nielegalnie skopiować jakiś plik, informacja o tym dotrze do naukowców.

INTERNET
15 milionów zagrożeń
Websense, producent systemów filtrowania i blokady stron internetowych stanowiących zagrożenie dla zasobów informacyjnych, opublikował właśnie raport, z którego wynika, że w internecie działa przynajmniej 15 mln witryn będących zagrożeniem dla internautów. W ostatnim roku liczba stron www zawierających spyware wzrosła z blisko 48 tys. do 130 tys., a liczba stron phisherskich zwiększyła się z ok. 7 tys. do 27 tys.
Firma stworzyła nawet katalog, Websense Master Database, niebezpiecznych stron www. Znalazło się tam aż 90 kategorii różnych zagrożeń, m.in. programy szpiegujące, keyloggery i phishing. Zdaniem przedstawicieli firmy, ryzykowne jest też korzystanie z sieci bezpośredniej wymiany plików oraz internetowych komunikatorów.

ARCHEOLOGIA
Drugie życie Akademii Aleksandryjskiej
Dzięki polskim naukowcom dowiemy się już niedługo, jak wyglądała starożytna szkoła wyższa. Wszystko za sprawą grupy polskich archeologów z Centrum Archeologii Śródziemnomorskiej UW kierowanej przez dr Grzegorza Macherka. Właśnie kończy ona prace na terenie akademii w egipskiej Aleksandrii. Kiedy tylko zostanie zakończony etap konserwacji ruin, naukowcy z Polski rozpoczną rekonstrukcję dawnej uczelni.
Pierwszych odkryć w rejonie wzgórza Kom El-Dikka, położonego w samym centrum Aleksandrii, Polacy dokonali już w latach 70. ubiegłego wieku. Odnaleźli wtedy budowle, które okazały się salami wykładowymi dawnej szkoły. Do dziś odsłonięty kompleks liczy sobie przynajmniej 17 podobnych sal z przełomu V i VI w. Jest też i teatr, który pełnił pierwotnie funkcję głównej auli wykładowej.

EDUKACJA
Błękitna Wioska na Helu
W ciągu najbliższych dziesięciu lat na Helu ma powstać oryginalny ośrodek edukacyjno-badawczy. Będzie się mieścił w budynkach nawiązujących stylem do historycznych osad rybackich. Projekt, który został nazwany „Błękitna Wioska”, powstał w Stacji Morskiej Uniwersytetu Gdańskiego w Helu.
Obiekt dostępny będzie zarówno dla studentów, jak i dla turystów.
W jego ramach powstanie też morświnarium służące do badań ssaków morskich i park wydmowy, obejmujący obszar odtworzonej wydmy tzw. Małej Plaży. Studenci i turyści będą mogli oglądać go ze specjalnego pomostu. W dalszych planach jest również budowa systemu obiegu morskiej wody do akwariów i basenów badawczych działających w ramach uniwersytetu.

UCZELNIE
Na uczelni jak w wojsku
Uczelniany rygor może być znacznie ostrzejszy niż ten, jaki niektórzy znają z wojska. Dowód? Naukowcy z Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie będą mieli ściśle określony termin na zdobywanie kolejnych tytułów naukowych. Ci, którzy nie dadzą rady, będą zwalniani.
Zgodnie z decyzją uniwersyteckiego senatu, asystenci będą mieli osiem, a adiunkci 12 lat na doktoryzowanie się. Z kolei profesorowie nadzwyczajni będą zatrudniani maksymalnie na pięć lat, a jeżeli w tym czasie nie dostaną nominacji profesorskiej, tylko docentura ochroni ich przed usunięciem z uczelni (tytuł docenta wprowadzono na podstawie nowej ustawy o szkolnictwie wyższym).
W ten sposób na uczelni stopniowo będą zwalniały się miejsca dla młodszych naukowców, kształconych już w nowym systemie. Uniwersytet chce w ten sposób zabezpieczyć swoją przyszłość i uniknąć posądzenia o brak rozwoju.

FIZJOLOGIA
Przewidywanie smaku
Neurofizjolodzy z Uniwersytetu Winconsin pod kierownictwem Jacka Nitschke’a są przekonani, że przewidywania co do smaku odgrywają dużą rolę w jego odczuwaniu. Niemożliwe? A jednak, bo w końcu nie od dziś wiadomo, że na samą myśl o ugryzieniu cytryny robi nam się kwaśno w ustach.
Uczeni przeprowadzili eksperyment na grupie studentów, którą poili wodą zmieszaną raz z cukrem, a raz z chininą. Później przygotowali jeszcze pięć innych napojów o różnych smakach i dokładnie je oznakowali: woda z dużą ilością chininy – znak minus, z niewielką ilością – znak plus-minus, czysta woda – zero, a woda ze średnią lub dużą zawartością cukru – plus.
Za trzecim podejściem studenci wiedzieli już doskonale, co czeka ich po wypiciu płynu z tak oznakowanej szklanki. Później jednak naukowcy pomieszali znaki, tak by nie odpowiadały poprzednim smakom. Próbę powtórzono osiem razy, a badani dali się oszukać. Naukowcy wysnuli z tego jeden wniosek: zanim coś zjesz, twój mózg już wyobraża sobie, jak to smakuje.

ARCHEOLOGIA
Starożytna mapa w Turynie
Kilka dni temu w Palazzo Bricherasio w Turynie została otwarta wystawa, na której można podziwiać papirus Artemidora. Jest on uważany za najstarszą mapę, jaka dotrwała do naszych czasów ze starożytności. Ma 2,7 m długości, jest dość zniszczony, ale ciągle widać jeszcze zarysy krajów, szkice zwierząt prawdziwych i fantastycznych, jak również rysunki twarzy, rąk i stóp.
Nazwa tego dokumentu pochodzi od imienia jego twórcy, Artemidora z Efezu, słynnego greckiego geografa, który żył w I wieku przed naszą erą. Przemierzył całe Morze Śródziemne, był w dzisiejszej Hiszpanii, we Włoszech, w Egipcie.
Archeolodzy trafili na ślad mapy w latach 90. Została ona kupiona przez egipskiego kolekcjonera i wiele razy jeszcze zmieniała właściciela, zanim trafiła do prywatnej fundacji. Ta ostatnia kupiła go za, bagatela, 2,7 mln euro.
Wystawa potrwa do 7 maja.

HISTORIA
Rzymianki były dyskryminowane
Jeszcze niedawno naukowcy twierdzili, że w starożytnej Republice Rzymskiej wino było zarezerwowano wyłącznie dla mężczyzn, a kobietę, która odważyłaby się naruszyć ten zakaz, czekały bardzo surowe kary. Jednak ostatnio okazało się, że te restrykcje dotyczyły tylko temetum, czystego wina stosowanego w kulcie religijnym. Skąd więc to nieporozumienie? Być może chodzi o tekst Aulusa Gelliusa, rzymskiego pisarza z II w. n.e., który pisał, że kobiety musiały powstrzymywać się od picia wina (tu użył określenia temetum), ale zakaz nie dotyczył innych napojów nazywanych passum, lorea, murrina.
Jest jeszcze jeden powód, dla którego kobietom tak surowo zakazywano picia kultowego trunku. W starożytnym Rzymie bóstwem opiekującym się winem i jego produkcją był Jowisz, a w świecie rządzonym przez to bóstwo dla słabej płci nie było miejsca.

ZOOLOGIA
Kruki potrafią wykonywać proste narzędzia
Okazuje się, że nie tylko małpy człekokształtne posiadły zdolność wytwarzania prostych narzędzi. Argentyński biolog Alex Kacelnik pracujący na uniwersytecie w Oksfordzie twierdzi, że takie umiejętności posiadają też kruki. A to oznacza, że te ptaki zostały obdarzone przez naturę niesamowitą wręcz inteligencją. – Niektóre zdolności sprawiają, że kruka dzieli od człowieka mniejszy dystans niż dorosłego szympansa – przekonywał naukowiec i powoływał się na swoje doświadczenie, do którego wykorzystał odmianę kruków z Nowej Kaledonii. Przed Betty, młodą samicą kruka, położono tubkę z mielonym mięsem i obok kawałek prostego drutu. Ptak szybko się przekonał, że prostym drutem nie wyciągnąć pożywienia. Wygiął więc koniec drutu i niczym haczykiem zaczął wybierać kawałki mięsa.

Wydanie: 08/2006, 2006

Kategorie: Nauka

Napisz komentarz

Odpowiedz na treść artykułu lub innych komentarzy