Dziennik „Fakt” za 10 tys. zł wymógł na mamie bliźniaczek syjamskich, Olgi i Darii, obietnicę wyłączności na historię o dziewczynkach. W zamian gazeta miała nadać sprawie rozgłos, co pomogłoby w zbieraniu pieniędzy na operację rozdzielenia. Jednak dziennikarze gazety dość szybko przestali się interesować losami bliźniaczek. Dopiero gdy matka dziewczynek zaczęła szukać pomocy w innych mediach, „Fakt” przypomniał sobie o umowie i zaczął straszyć kobietę konsekwencjami prawnymi. Oczywiście, teraz „Fakt” rozpisuje się na temat dziewczynek. Szkoda tylko, że już nieco po fakcie.
Odpowiedz na treść artykułu lub innych komentarzy