Gen. Wojciech Jaruzelski do kombatantów

Gen. Wojciech Jaruzelski do kombatantów

Zachęcam do udziału w wyborach i życzę nam wszystkim, aby głosy w nich oddane służyły dobrze rozumianej przyszłości Polski

Szanowni, Drodzy Państwo,
Towarzysze Broni

Stan zdrowia nie pozwala mi stanąć dziś pod pomnikiem 1. Armii Wojska Polskiego. Jestem więc tu myślą i sercem. Kombatanckie szeregi topnieją, ale nie gaśnie pamięć o spełnieniu wobec Ojczyzny żołnierskiego obowiązku. Zasługuje on na szacunek – niezależnie od kierunku, z jakiego szliśmy do Polski i walczyliśmy o Polskę.
Dziś rocznica bitwy pod Lenino, symbolu długiej, żołnierskiej drogi. I tych z syberyjskiego zesłania, i tych z kolejnych etapów walki z hitlerowskim okupantem – aż do Berlina i Łaby, aż na przedpola Drezna i czeskiej Pragi.
Po wojnie, a także później, nieraz konfliktowo, boleśnie toczyły się losy naszego kraju i Narodu. Czas jednak zacierał historyczne podziały. Okrągły Stół był pouczającym tego przykładem.
W ludowym Wojsku Polskim służyły kolejne pokolenia, synowie i wnuki tych ze Wschodu, Zachodu, ruchu oporu w kraju. Szczycę się tym, że przez długie lata mogłem nimi dowodzić.
Ubolewam, że historia staje się znów polem politycznych licytacji. Pogrzmiewają niesprawiedliwe sądy o roli tych, którzy szli ze Wschodu. A to przecież krew obficie przelana na bojowym szlaku daje najlepsze świadectwo ich patriotyzmu. To oni stawiali słupy graniczne na Odrze i Nysie Łużyckiej, jako osadnicy wojskowi zasiedlali ziemie zachodnie, aktywnie, masowo uczestniczyli w odbudowie Warszawy i kraju, w społecznym i cywilizacyjnym awansie owych czasów. Kontynuowały to dzieło miliony naszych Rodaków, tych, którzy przez dziesięciolecia pracowali sumiennie w Polsce Ludowej, a więc w takiej, jaką w realiach podzielonego świata mogła ona być.
Żyjemy ponad 60 lat bez wojny, w pokoju. I ci, którzy są już blisko „mety”, i ci, którzy mają całe życie przed sobą, potrzebują również spokoju, poszanowania odmienności historycznych dróg, porozumienia wokół nadrzędnych, narodowych celów. Z tą myślą zachęcam do udziału w najbliższych wyborach i życzę nam wszystkim, aby głosy w nich oddane służyły dobrze rozumianej przyszłości Polski.

List gen. Wojciecha Jaruzelskiego został odczytany pod pomnikiem kościuszkowców podczas uroczystości w 64. rocznicę bitwy pod Lenino.

Wydanie: 2007, 42/2007

Kategorie: Kraj

Napisz komentarz

Odpowiedz na treść artykułu lub innych komentarzy