Gorący 2021 rok

Gorący 2021 rok

W 2021 r. ponad 400 stacji meteorologicznych na świecie zanotowało rekordowo wysokie temperatury. I chociaż jako całość 2021 r. nie pobił rocznego rekordu ciepła, nie ma z czego się cieszyć, bo nadal znajduje się w pierwszej piątce lub szóstce najgorętszych lat w historii pomiarów – uważa znany klimatolog Maximiliano Herrera.

Jak mówią klimatolodzy, średnia temperatura na Ziemi w 2021 r. wyniosła ok. 1,1°więcej niż średnia sprzed epoki przemysłowej. Oznacza to, że stoimy w przedsionku nieodwracalnych zmian. Jak stwierdzają naukowcy z Międzyrządowego Panelu ds. Zmian Klimatu przy ONZ (IPCC) w swoim raporcie, począwszy od 1850 r. każda z ostatnich czterech dekad była kolejno coraz cieplejsza niż którakolwiek z wcześniejszych.

Niechlubne miano najgorętszych lat w historii pomiarów zdobyły lata 2016 i 2020. Ale w 2021 r. również padło wiele rekordów. Jak podaje „The Guardian”, 10 krajów pobiło lub wyrównało światowy rekord średniej temperatury – Oman, Zjednoczone Emiraty Arabskie, Kanada, Stany Zjednoczone, Maroko, Turcja, Tajwan, Włochy, Tunezja i Dominika. To jednak nie wszystko. Aż w 107 państwach odnotowało przynajmniej jeden miesiąc, w którym temperatura była rekordowo wysoka. Sierpień i wrzesień w Afryce były najgorętszymi miesiącami w historii pomiarów. Latem padł także rekord temperatury w Europie – 20 lipca w Syrakuzach we Włoszech termometr wskazał 48,8°C. Już drugi rok z rzędu rekordową temperaturę odnotowano także w kalifornijskiej Dolinie Śmierci. 10 lipca 2021 r. o godzinie 16.54 czasu lokalnego temperatura w okolicach centrum turystycznego Furnace Creek osiągnęła aż 54,44°C. 29 czerwca w Lytton w Kanadzie było tylko trochę chłodniej – 49,6°C.

Tymczasem prawie żadne państwo na świecie nadal nie ograniczyło emisji gazów cieplarnianych. Specjaliści związani z Konferencją Narodów Zjednoczonych na temat Środowiska i Rozwoju (United Nations Framework Convention on Climate Change) szacują, że globalne emisje gazów cieplarnianych zamiast maleć, będą o ok. 16%. wyższe w 2030 r. niż w 2010 r., co oznacza jeszcze więcej ekstremalnych zjawisk pogodowych. Jak czytamy w raporcie IPCC, średnia globalna temperatura w okresie 2081-2100 r. będzie wyższa niż w okresie 1850-1900 r. o 1,0-1,8°C w scenariuszu bardzo niskich emisji gazów cieplarnianych – o 2,1-3,5°C w scenariuszu pośrednim oraz o 3,3-5,7°C w scenariuszu bardzo wysokich emisji. Ostatni okres, gdy globalna temperatura powierzchni utrzymywała się na poziomie 2,5°C lub więcej powyżej tej z lat 1850-1900, miał miejsce ponad 3 mln lat temu.

 

 

fot. Jarosław Kwoczała/Unsplash, Krzysztof Żuczkowski, Nicolas Jehly/Unsplash

 

Wydanie:

Kategorie: Z dnia na dzień

Napisz komentarz

Odpowiedz na treść artykułu lub innych komentarzy