Gorzki bilans

Gorzki bilans

Jaka jest Polska AD 2004? – ocenia prof. Maria Jarosz

Doczekaliśmy się syntetycznego podsumowania 15 lat przemian w Polsce. Wynik jest porażający. Schorzenia, o których tak często informowały media, teraz zostały poddane ocenie naukowej, zobaczyliśmy je całościowo, w wielostronnym naświetleniu. Polska transformacja okazała się ciągiem patologii przynoszących ogromne straty finansowe – i jeszcze większe, niewymierne, w umysłach Polaków, w ich podejściu do spraw państwa i powinności obywatelskich.
„Interesy własne i grupowe zajmują naczelne miejsce w hierarchii wartości”, pisze autorka. Niekompetencji i nieuczciwości rządzących, demoralizacji elit, dysfunkcji instytucji publicznych oraz innym patologiom władzy sprzyja, ogromny w Polsce, wpływ tajnych służb na państwo i gospodarkę.
Nadmierne przywileje i nierówności, korupcja (zakorzeniona zwłaszcza w wojsku; „Korupcja w polskiej armii ma wieloletnią tradycję”, pisze prof. Jarosz), rosnąca liczba osób wykluczonych, wzrost dysproporcji płacowych, bariery edukacyjne, dziedziczenie biedy – taka jest nasza współczesność, gdzie czyny nijak się nie mają do słów. „Państwo polskie 2004 r. jest instytucją działającą według wzajemnie sprzecznych zasad, co samo w sobie jest dysfunkcjonalne”, twierdzi Maria Jarosz.
Czy ten obraz jest kompletny? Nie do końca – polska codzienność ma też jaśniejsze akcenty. „Nie da się ukryć tego, że zainteresowanie gorszą stroną rzeczywistości odzwierciedla moje naukowe preferencje”, pisze autorka. I nie jest jej winą, że w dzisiejszej Polsce jest tych gorszych stron wyjątkowo wiele.
AL
Maria Jarosz, Władza, przywileje, korupcja, s. 264. Wydawnictwo Naukowe PWN, Warszawa 2004

 

Wydanie: 2004, 22/2004

Kategorie: Książki

Napisz komentarz

Odpowiedz na treść artykułu lub innych komentarzy