Internet bez ciasteczek już w 2022 r.?

Internet bez ciasteczek już w 2022 r.?

Giganci zmieniają politykę dotyczącą śledzenia aktywności użytkowników 

Firmy Apple i Google zapowiedziały zmiany w polityce dotyczącej plików cookies – będą blokować ciasteczka zewnętrznych podmiotów. Oznacza to większą ochronę danych użytkowników, ale firmy Big-Tech dostarczające m.in. przeglądarki internetowe urosną dzięki temu w siłę.

Czym są pliki cookies?

Ciasteczka to element strony internetowej, który śledzi preferencje i aktywność użytkowników, aby dopasować wyświetlane reklamy do konkretnego odbiorcy. Poszczególne strony czy serwisy dostarczają te dane do podmiotów zewnętrznych, czyli najczęściej reklamodawców.

W 2020 r. firma z Mountain View zapowiedziała, że w ciągu dwóch lat zacznie blokować pliki cookies firm zewnętrznych. Paradoksalnie w tym samym roku Google zostało oskarżone w pozwie zbiorowym o monitorowanie aktywności użytkowników korzystających z trybu incognito przeglądarek internetowych. Gigantowi grozi 5 mld dolarów kary, właśnie za zapisywanie ciasteczek, kiedy zobowiązywało się tego nie robić.

Tymczasem firma Apple od kilku lat konsekwentnie prowadzi politykę ograniczania dostępu do danych użytkowników m.in. w aplikacjach mobilnych. Firma wprowadziła logowanie za pomocą tzw. konta Apple. Zdejmuje to z użytkowników konieczność wypełniania formularzy osobowych. Firma ukrywa też e-mail użytkownika i generuje zastępczy adres.

Od 2009 r., gdy wchodziliśmy na strony internetowe, wyświetlały nam się powiadomienia z zapytaniem o zgodę na przetwarzanie plików cookies. Wszystko za sprawą dyrektywy wydanej przez Parlament Europejski, która nałożyła ten obowiązek na dostawców stron www. Ta praktyka nie wpłynęła jednak w żaden sposób na dostęp reklamodawców do danych o aktywności użytkowników. Podobnie jak z wieloma regulaminami w sieci, sprawa jest zawoalowana i większość użytkowników nigdy nie dowiedziała się, komu ostatecznie zostawiła dane dotyczące ich aktywności w sieci.

Dzięki zapowiadanym działaniom Google i Apple zwiększy się bezpieczeństwo użytkowników, ponieważ mniej firm będzie dysponowało naszymi danymi. Jednocześnie zwiększy się znaczenie gigantów dostarczających nam narzędzia do przeglądania internetu, co w dłuższej perspektywie może się okazać kolejnym zagrożeniem dla użytkowników.

 

 

fot. Greg Bulla/Unsplash

Wydanie:

Kategorie: Z dnia na dzień

Napisz komentarz

Odpowiedz na treść artykułu lub innych komentarzy