49/2003
Kuba Jakowicz – szlachetność i odwaga
CHARAKTER (Z) PISMA Piszący „maczkiem” są o wiele bardziej świadomi swych granic niż inni. Ponieważ Kuba jest przyzwyczajony do żmudnej pracy nad sobą, niemal wszystkie impulsy życiowe przejawiają się u niego znacznie mniej spektakularnie
Po co im to?
Obejrzałem fragmenty przepytywania Aleksandry Jakubowskiej przez sejmową komisję do sprawy Rywina. Komisja po paru miesiącach przesłuchań popadła w impas i stanęło jej przed oczami niebezpieczeństwo ośmieszenia się: niczego nie ujawniła i nie doszła do żadnych wniosków. Z tego impasu, za radą osób
Wielkie przeciekanie
Tajna informacja ministra Barcikowskiego, szefa tajnej policji rzecz jasna, została od razu ujawniona. Aby ją rozpowszechnić, posłowie Ligi Polskich Rodzin musieli zgłosić wniosek o ujawnienie debaty. Wszyscy byli za, bo wiadomo, że nic
Dlaczego ludzie chętniej oglądają telewizję publiczną niż prywatną?
Prof. Tomasz Goban-Klas członek Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji, socjolog mediów Po pierwsze, z nawyku. Kto się przyzwyczaił do dziennika telewizyjnego o 19.30, niełatwo zmieni swój nawyk. Po wtóre, program publiczny jest bardziej uniwersalny niż komercyjny,
Chciałbym jeszcze robić filmy
Rywin jedenaście miesięcy po wybuchu afery – jest sam, nie ogląda telewizji, nie czyta gazet, nie chce wiedzieć, co tam mówią i piszą Lew Rywin niechętnie rozmawia z dziennikarzami. Zgodził się nas przyjąć w siedzibie swojej firmy,
Klaudia może, nie pomoże
W MON lekka panika. Oto bowiem do ministerstwa przyszło pismo z prośbą o wyjazd do bazy Babilon. Jego autorką jest Klaudia Figura, rekordzistka świata „w dawaniu”. Seksrekordzistka chciałaby pojechać do polskich żołnierzy, by umilić im ciężki pobyt,
Nałęcz listonoszem?
Tomasz Nałęcz, wicemarszałek Sejmu, przyjął delegację niepełnosprawnych, rencistów i emerytów demonstrujących przed Sejmem. Pożalił im się, że czuje się jak listonosz, bowiem ostatnio głównie doręcza marszałkowi Markowi Borowskiemu i klubom sejmowym kolejne petycje od manifestujących.
(nie) poznali się na Balcerowiczu
Obalonemu prezydentowi Gruzji, Edwardowi Szewardnadzemu, w sprawach gospodarczych doradzał – za kilkadziesiąt tysięcy dolarów miesięcznie – Leszek Balcerowicz. Rady speca od ekonomii były na tyle skuteczne, że pogrążyły Gruzję w zapaści gospodarczej. Zanim Balcerowicz trafił do Tibilisi,
Zupa nic
Marszałek Sejmu, Marek Borowski, uświetnił uroczystość otwarcia jadłodajni dla ubogich na warszawskiej Pradze. Od podopiecznych organizacji charytatywnej prowadzącej jadłodajnię otrzymał tytuł Marszałka Bezdomnych oraz stosowną laskę. Marszałek przyjął zaszczyty z pewną taką nieśmiałością, co
Nowożytny Augiasz
Tak chwalony m.in. za skrupulatność gen. Rapacki pozostawił po sobie w CBŚ nie lada bałagan. Biegli przeprowadzający audyt, załamują ręce, przeglądając resztki dokumentacji po dziwacznych komórkach tworzonych za czasów Rapackiego. Nieliczni dodają, że generał próbował osobiście wyczyścić dokumentację, lecz zabrał