6 października Jurek Owsiak kończy 50 lat. Oto najkrótszy wywiad z jubilatem: Jego zasady: – Nie należę do niczego, kocham ludzi i nie ściemniam. Co byłoby najgorsze? – Cisza. Pomysł na sukces: – Najpierw chłodno kalkuluję, potem jestem fajerwerkiem.
Założyciel Towarzystwa Przyjaciół Chińskich Ręczników, autor hasła „Uwolnić słonia”, organizator Letniej Zadymy w Środku Zimy dziś jest supermenedżerem. Lgną do niego wielcy biznesmeni, którzy przekrzykują się, by móc wpłacić na Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy, lgną woodstokowicze, lgną wszystkie anioły stróże, te same, które się pochylają nad uratowanymi dziećmi. „Róbta, co chceta”, woła Owsiak, a my dodajemy: „Rób, co chcesz” – oczywiście do końca świata i o jeden dzień dłużej.
Odpowiedz na treść artykułu lub innych komentarzy