Gala wręczenia nagród to sprawdzian kultury osobistej. Przekonali się o tym goście edycji Paszportów „Polityki, odbywajacej się w Teatrze Polskim w Warszawie. Ze względu na przybycie głowy państwa w drzwiach zainstalowano bramki wykrywające metal. Większość gości czekała na swoją kolej. Ale kolejka to nie miejsce dla b. wicepremiera, prezesa NBP, prof. Leszka Balcerowicza. Przeszedł przez tłum jak taran, mrucząc, że on ma zaproszenie. Reszta gości stała na mrozie dla rozrywki. Inną taktykę zastosował najbogatszy Polak, Jan Kulczyk. Gdy nie przepuszczono go bez kolejki, poszedł szukać innego wejścia. Na zapleczu teatru.
Odpowiedz na treść artykułu lub innych komentarzy