Koniec „Piątki dla zwierząt”?

Koniec „Piątki dla zwierząt”?

Z informacji, do których dotarł portal farmer.pl, wynika, że minister rolnictwa i rozwoju wsi, Grzegorz Puda, poinformował członków Prezydium Rady Federacji Branżowych Związków Producentów Rolnych o zawieszeniu prac nad tzw. Piątką dla zwierząt. Ustawa miała m.in. zakazać hodowli zwierząt na futra i uboju rytualnego. 18 września 2020 r. została przegłosowana w Sejmie. Od tego czasu Senat wprowadzał do niej wiele poprawek (m.in. zrezygnowano z zakazu uboju rytualnego). Czy to już koniec „Piątki dla zwierząt”?

Trzeba zaznaczyć, że informacja o zaniechaniu prac nad „Piątką dla zwierząt” nie jest rządowym komunikatem, więc nie wiemy, jak wygląda sytuacja – mówi nam prezes fundacji Viva!, Cezary Wyszyński. – Prawda jest taka, że w sprawie „Piątki” od dłuższego czasu niewiele się dzieje. Staramy się przypominać politykom, że pamiętamy o ich obietnicach względem zwierząt. Dzięki naszym działaniom w polskich miastach stanęło 600 billboardów z hasłem „Politycy, żądamy zakazu ferm futrzarskich”. Zebraliśmy na to w sumie ponad 90 tys. zł – to pokazuje, jak wielu ludziom zależy na losie zwierząt. Niestety, od samego początku „Piątka” była obiektem ataków lobby futrzarskiego, które ma bardzo duże zasoby finansowe. Wierzyliśmy, że uda się poprawić życie zwierząt, ale – jak widać – interesy są ważniejsze, skwitował Wyszyński.

Prezydium Rady Federacji Branżowych Związków Producentów Rolnych i Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi odmawiają komentarza.

 

 

fot. Karina Krystosiak 

Wydanie:

Kategorie: Z dnia na dzień

Napisz komentarz

Odpowiedz na treść artykułu lub innych komentarzy