Lewy prosty

Lewy prosty

Zbigniew Brzeziński o Władimirze Putinie: Sam Putin to nie tylko produkt KGB, ale zarazem syn sekretarza partii komunistycznej w jednej z leningradzkich fabryk i wnuk zaufanego członka najpierw leninowskiej, a potem stalinowskiej tajnej policji.
Aleksander Kwaśniewski o swojej żonie: Ja całuję małżonkę nie tylko z okazji kampanii wyborczej i nie tylko w kampanii wyborczej. Stąd na namiętne pocałunki zostawiam sobie bardziej kameralne miejsca.
Maryla Krzaklewska o swoim mężu: Po wyjeździe męża jest jak po tornado. Ja nie mogę się potem pozbierać. Bo tu jakieś papiery, tu są gazety, coś tam jeszcze, tu szukamy portfela, tu szukamy czegoś innego.
Ludwik Dorn o Lechu Wałęsie: To z winy Lecha Wałęsy Aleksander Kwaśniewski stał się ojcem polskiej prezydentury.
Bohdan Tomaszewski o Wojciechu Bartniku: Walczył tak, jakby w ogóle nie był polskim bokserem.
Wojciech Pokora o swej rodzinie: To było coś okropnego, że w naszej rodzinie znalazł się aktor. Wiele lat musiałem ciężko pracować, żeby odwrócić od siebie nie najlepszą opinię wśród mojej najbliższej rodziny
Robert Stiller o telewizyjnym programie Discovery: W oryginale to świetny program. Niestety, jego zagraniczni właściciele nie domyślają się, w jak potwornym zakresie polskie żuczki, te łapczywe gnojarze, zamieniają go w substancję, która dla nich stanowi właściwy przysmak.
Paweł Hertz o Gustawie Herlingu-Grudzińskim: Mam bardzo chłodny do niego stosunek, ze względu na jego wypowiedzi o innych ludziach. Człowiek, który nigdy nie był w kręgu pokus, nie powinien wyrokować o tych, którzy w kręgu pokus się znaleźli. Myślę, że był bardzo niesprawiedliwy w swych wypowiedziach.
Leszek Miller o Januszu Pałubickim: Do ministra Pałubickiego nie można mieć zaufania.
Abp Józef Życiński o narkotykach i pornografii: Świat złudzeń generowanych przez narkotyki stanie się terminologicznie sympatyczny, jeśli narkotyki nazwiemy prawie pieszczotliwie, miękkimi. Pornografia złagodzi swój żenujący charakter, jeśli potraktuje się ją jako przejaw wolności publikacji albo nawet szczytowe osiągnięcie w dziedzinie troski o prawa człowieka.
Andrzej Lepper o programie edukacji dla wsi zgłoszonym przez Unię Wolności: Jest to kpina, bo polskie rolnictwo zniszczył Balcerowicz.
Jan Nowicki o starości: Może dawać nawet pewne powodzenie u kobiet, bo wiadomo, że one – te “rasowe” – lubią zapach końca.
Alicja Grześkowiak o gimnastyce akrobatycznej: Również ją uprawiałam i też było ciekawie. Wtedy byłam szczuplutka i młodziutka, a jeśli ktoś jest malutki, łatwiej podnosić go na jednej ręce. To ładnie wyglądało, zwłaszcza że partner, który ze mną ćwiczył, był ciężarowcem. Najbardziej lubiłam ćwiczenia wolne na macie.
Jerzy Stuhr o wielbłądzie: Zagrał, muszę to powiedzieć, spełniając moje wymagania w stu procentach.
A.D.

Wydanie: 2000, 39/2000

Kategorie: Opinie

Napisz komentarz

Odpowiedz na treść artykułu lub innych komentarzy