Marcinkiewicz zaskoczy cię w łóżku

Marcinkiewicz zaskoczy cię w łóżku

10 tys. warszawiaków usłyszało w środku nocy seksowny głos atrakcyjnego Kazimierza Marcinkiewicza. Nocne omamy? Absolutnie nie. Między godziną 21 a 6 rano do mieszkańców stolicy dzwonił automat z nagranym apelem Marcinkiewicza o głosowanie na niego. Kandydat zapewniał później, że to błąd firmy telemarketingowej. Zupełnie niepotrzebnie, bo przecież nikt nie uwierzył w plotkę, że polityk z Prawa i Sprawiedliwości chciał za wszelką cenę zdążyć przed ogłoszeniem żałoby narodowej kończącej kampanię wyborczą.

Wydanie: 2006, 48/2006

Kategorie: Przebłyski

Napisz komentarz

Odpowiedz na treść artykułu lub innych komentarzy