Maseczki sposobem na powstrzymanie trzeciej fali pandemii?

Maseczki sposobem na powstrzymanie trzeciej fali pandemii?

Ministerstwo Zdrowia informuje, że nadchodzi trzecia fala pandemii. Specjaliści uważają, że należy uregulować kwestię noszenia maseczek, co ograniczy zakażenia nowym szczepem wirusa. Zgadza się z tym również Ministerstwo Zdrowia, tylko nie wie, kiedy sprawę ureguluje. Tymczasem amerykańscy naukowcy dowiedli, że wilgoć powstająca wewnątrz maseczki pozytywnie wpływa na odporność przed koronawirusem SARS-CoV-2.

Bałagan informacyjny

Prof. Andrzej Horban, główny doradca premiera ds. COVID-19, chce wprowadzenia stosownych regulacji dotyczących używania maseczek i zapowiedział, że zostaną one wprowadzone jeszcze w piątek. Adam Niedzielski odniósł się do słów prof. Horbana: – Dzisiaj takiego rozporządzenia nie będzie, ale zastanawiamy się, czy te maseczki nie powinny zostać dookreślone, jeśli chodzi o standard ich noszenia, bo mamy wskazane pewne zamienniki w postaci np. szalików i trzeba będzie z tego zrezygnować – powiedział minister zdrowia w programie „Tłit”. Niedzielski zapowiada, że odpowiednie rozporządzenie może pojawić się w przyszłym tygodniu.

Uregulowanie kwestii maseczek

Dr Paweł Grzesiowski, ekspert Naczelnej Rady Lekarskiej ds. COVID-19, również odniósł się do słów prof. Horbana: – Od co najmniej pół roku nie mamy do czynienia z problemem z dostępem do maseczek, które rzeczywiście filtrują – mówił. Dr Grzesiowski uważa, że powinniśmy nosić profesjonalne maseczki, które pozytywnie wpłyną na ograniczenie zarażeń nową, bardziej zakaźną mutacją koronawirusa SARS-CoV-2. – Maseczka w tym zakresie musi być bardziej profesjonalna, aby zatrzymać tego wirusa. Maseczki filtrujące powinny mieć albo oficjalne normy, albo być wykonane z materiału, który rzeczywiście filtruje. Bawełna takich właściwości nie posiada. – skwitował immunolog.

Maseczka chirurgiczna, fot. Markus Winkler/Unsplash

Bawełna wypada najgorzej, a przyłbice to absurd

Ekspert Naczelnej Rady Lekarskiej ds. COVID-19 wyjaśnia również, że każda maseczka ma określoną długość użytkowania. Co ciekawe osłony jednorazowe mają pewną przewagę nad maseczkami wykonanymi z bawełny. Maseczki chirurgiczne mogą być noszone bez przerwy do 4 godz., FFP2 – 8 godz., a materiałowe powinny być zdejmowane i prane już po 2 godz. Jeśli więc ktoś wybiera się w maseczce do pracy na cały dzień, powinien wybrać FFP2 zamiast bawełny. Dr Grzesiowski podkreśla: – Przyłbice są absurdalnym rozwiązaniem, jeśli chodzi o zasłanianie nosa i ust przed powietrzem. Przyłbic używamy jako dodatku do maski, sama przyłbica nie daje nic, jeśli chodzi o filtrację.

Maseczka FFP2 (KN 95) daje do 8 godzin ochrony, fot. Greenvalley Picture/Unsplash

Noszenie maseczki pozytywnie wpływa na odporność

Naukowcy z amerykańskiego Narodowego Instytutu Zdrowia dowodzą, że powietrze wewnątrz maseczki pomaga w zwalczaniu chorób układu oddechowego w tym COVID-19. – Stwierdziliśmy, że maseczki silnie zwiększają wilgotność wdychanego powietrza i uważamy, że wynikające z tego nawilżenie dróg oddechowych może być odpowiedzialne za udokumentowane wyniki, które łączą lżejszy przebieg COVID-19 z noszeniem maski – poinformował główny autor badania dr Adriaan Bax.

 

fot. Adam Nieścioruk/Unsplash

Wydanie:

Kategorie: Z dnia na dzień

Napisz komentarz

Odpowiedz na treść artykułu lub innych komentarzy