W najnowszym (36/2018) numerze Przeglądu polecamy

W najnowszym (36/2018) numerze Przeglądu polecamy

TEMAT Z OKŁADKI
Niczego nie obalili. Władzę dostali na tacy
Lech Wałęsa proponował to już parę lat temu, ale go zignorowano. Zamknąć rozdział pod tytułem „Solidarność”. Szkoda. Dziś historia Solidarności, jej przypominanie nie służy już niczemu uczciwemu, tylko prostej legitymizacji władzy. Że należy się ona, z mocy historii, albo ludziom z PO, albo z PiS, w zależności od tego, która z tych partii rządzi.
38 lat od tamtych dni jesteśmy świadkami nawet nie nowej interpretacji Sierpnia, ale nowego opisu. Mimo że większość świadków tamtych wydarzeń żyje i ma się dobrze. Co z tego! Władza na ich oczach pisze na nowo historię. Tworzy z Sierpnia ’80 makatkę. Czarno-białą. Gdzie jedni są tymi dobrymi, a drudzy tymi złymi. Gdzie jest bój z komunizmem. Który, zresztą, wciąż trwa, bo właśnie w ramach tej wojny, toczonej już przez „żołnierzy wyklętych”, PiS zdobywa sądy. Gdzie ukryły się resztki sędziów stanu wojennego. Jak można taką propagandę traktować poważnie?

WYWIAD
Odczarowujemy hasło katolewica
Język społecznego chrześcijaństwa i język społecznej lewicy to dwa różne kody. Mimo że nie brakuje w nich wzajemnych zapożyczeń, ich użytkownicy stracili do tego słuch, bo w ostatnich dekadach dość rzadko mieli okazję ze sobą rozmawiać. W tych warunkach nasza redakcja stara się wykonywać pracę tłumaczy – mówi Misza Tomaszewski, redaktor naczelny Magazynu „Kontakt”. Jego zdaniem prędzej czy później polski Kościół zapłaci bardzo wysoką cenę za polityczny deal z rządzącą prawicą, która religię traktuje instrumentalnie. – Bardzo byśmy chcieli, żeby chrześcijaństwo – nie mylić z plemienną tożsamością, która nie przeszkadza polskiemu katolikowi wyzyskiwać swojego pracownika, wyrzucać z autobusu bezdomnego i życzyć śmierci uchodźcy – przetrwało tę nadchodzącą katastrofę.

HISTORIA
Zmarnowany arsenał
Tuż przed wybuchem wojny w Centralnej Składnicy Uzbrojenia w Stawach zgromadzono olbrzymie ilości amunicji karabinowej i artyleryjskiej, trotylu i innych materiałów wybuchowych, granatów i pocisków do haubic oraz ponad 600 wagonów surowców: mosiądzu i ołowiu, łusek, pocisków do produkcji amunicji. Tylko mała część zmagazynowanej broni i paliw trafiła do walczących we wrześniu 1939 r. żołnierzy.
Skandalem i tragedią było zgromadzenie w lochach magazynowych Twierdzy Dęblin 150 tys. sztuk nowiutkich karabinów i karabinków, 3 tys. (!) wspaniałych ręcznych karabinów maszynowych Browning wz. 28 oraz 2,5 tys. ciężkich karabinów maszynowych wz. 30, setek armat i haubic oraz moździerzy. W tym kontekście postawa dowództwa Wojska Polskiego, szczególnie kwatermistrzostwa, nie tylko świadczy o indolencji, ale wręcz zakrawa na sabotaż!

W cieniu szubienicy
Gdzie się podziała patriotyczna edukacja matki, która, słuchając bolesnych zwierzeń rusyfikowanych w szkole synów, odpowiada krótko: „Dorośniesz, pomścisz!”? Co się stało z gimnazjalistą, duszą konspiracyjnej „Spójni”, rozgryzającym sens socjalizmu, studiującym ekonomię polityczną? Z sympatykiem wileńskiej grupy rewolucyjnej, na koniec z petersburskim studentem zaprzyjaźnionym serdecznie z Łukaszewiczem, „bombardierem” grupy terrorystów, który w upadku caratu widział szansę wolności dla ojczyzny? Wszystko to zostało jakby wykreślone z życiorysu, wyrzucone z pamięci jako nierealne „brednie”. Dawny buntownik przestał istnieć, w jego skórę wszedł potulny, „chwilowo zabłąkany” poddany jego Imperatorskiej Wysokości.

Fragmenty książki Jerzego Chociłowskiego „Bronisława Piłsudskiego pojedynek z losem”

OPINIE
John McCain – sfabrykowany bohater
Nie bolało go, że samoloty amerykańskie zrzucały bomby na cele cywilne, że zginęły miliony niewinnych i nieuzbrojonych ludzi, że masowo, w potwornych mękach ginęły dzieci i kobiety, tylko że zabrakło mu wytrzymałości i pękł w czasie przesłuchania, które Wietnamczycy wykorzystali do celów propagandowych.
Dziś odrodzony amerykański tryumfalizm nie chce pamiętać o nieodległej przeszłości, a demokraci, na czele z Barackiem Obamą, prześcigają się z republikanami w podziwie dla McCaina, największego rusofoba i podżegacza wojennego współczesnej Ameryki, o którym jeden z najwybitniejszych amerykańskich politologów i ekspertów od strategii, prof. John Mearsheimer, powiedział, że „jeszcze nie było takiej wojny, której McCain by nie popierał” – zwraca uwagę Jarosław Dobrzański.

W obronie honoru
Czy kampania wrześniowa w polskiej wojnie obronnej mogła mieć inny przebieg, niż miała? Czy oprócz honoru, o którym minister Józef Beck 5 maja 1939 r. mówił w Sejmie, Polska miała w 21. roku odzyskanej niepodległości jakąkolwiek szansę obronienia czegokolwiek? Na te pytania zdaje się istnieć tylko jedna odpowiedź: nie. Spróbuję to uzasadnić – pisze Julian Bartosz. Analiza porównawcza musiała unaocznić druzgocącą, z wyjątkiem kawalerii, przewagę niemieckiego potencjału. Z materiałów zdobytych przez II Oddział Sztabu Generalnego wynikało, że niemiecki budżet był 15-krotnie większy od polskiego. Zasoby gospodarczo-surowcowo-przemysłowe również wskazywały na znaczną przewagę III Rzeszy.

ZAGRANICA
Jak ci się nie podoba, wracaj do siebie!
Politycy powinni mieć grubą skórę, ale jeśli ta skóra ma inny kolor, a polityk jest polityczką i ma obco brzmiące nazwisko, to odporność powinna być wielokrotnie większa. Od października 2017 r., kiedy wybory w Austrii wygrali konserwatyści z Ludowej Partii Austrii (ÖVP) i zawiązali koalicję z populistami o tendencjach nacjonalistycznych z wolnościowej FPÖ, dramatycznie wzrosła liczba rasistowskich i seksistowskich wypowiedzi w debacie publicznej. Doświadczają tego polityczki pochodzące ze środowisk imigranckich – radna Mireille Ngosso, posłanka Alma Zadić, Maria Vassilakou, wiceburmistrz Wiednia, czy senatorka Ewa Dziedzic.

Islamskie wdowy
Według niemieckich salafitów, którym udało się wysiąść z pędzącego „islamskiego pociągu”, Sabine S. była zaciekłą dżihadystką, gotową porzucić dla doktryny całe swoje życie. Jej blog, prowadzony z Syrii i Iraku, to rodzaj poradnika dla niemieckich konwertytek. „Nigdy nie dyskutujcie o dżihadzie ze swoimi krewnymi!”, „Zapakujcie do walizki jak najmniej ciuchów i kosmetyków”, „W Syrii zachowujcie się niepozornie, jak turyści”, radziła. Codzienną dokumentację autorka ozdabiała zdjęciami z życia w okolicach Rakki. Widać na nich gaje oliwne, ogrody i przydrożne restauracyjki. Na blogu pojawiły się jednak także fotografie rzekomych renegatów, ukrzyżowanych publicznie na ulicach starówki. Albo płot, na którym zatknięte są głowy innowierców. Pod zdjęciem podpis autorki: „Odcięte główki”.

Papież Franciszek nad przepaścią
Skandal pedofilski z udziałem wysoko postawionych hierarchów kościelnych wybuchł w rękach Franciszka. Bez względu na to, czy papież znał jego szczegóły, czy nie, został on bezwzględnie wykorzystany przeciwko niemu, włącznie z żądaniem rezygnacji. Czy po wydarzeniach ostatnich dni Franciszek zrozumie, że niereformowalna Kuria może być silniejsza od jego woli wstrząśnięcia fundamentami Kościoła? Skruszyć jej opory można tylko przez zdecydowane i konkretne reformy, zaczynając od zniesienia obligatoryjnego celibatu i otwarcia Kościoła na kobiety i świeckich. Jeśli okaże się niezbędne, Franciszek będzie musiał mieć wystarczająco dużo siły, aby zwołać nowy Sobór Watykański.

Niewolnictwo naszych czasów
Problemem w dokładniejszych ustaleniach liczby osób pracujących bezzarobkowo są zachodnie firmy, najczęściej z branży odzieżowej, i producenci elektroniki. Ich zakładami w krajach byłego Trzeciego Świata często zarządzają lokalni przedsiębiorcy, operujący na zasadzie podwykonawców światowych gigantów, mający pełną swobodę w procesie produkcji. W ten sposób Amerykanie, Brytyjczycy czy Francuzi mogą udawać, że nie mieli zielonego pojęcia o niewolnictwie ekonomicznym w wytwarzających ich produkty fabrykach w Bangladeszu czy w Chinach.

Esencja jajecznego sukcesu
Na pewnym etapie dynamizacji rozwoju Aveiro tutejsze władze zrozumiały, że czegoś jeszcze brakuje. Swoistej kropki nad i, która na dobre rozsławiłaby miasteczko jako perłę północy Portugalii. Wtedy pomyślano o ovos moles
Mowa o przysmaku z żółtek i cukru, który dosłownie oznacza miękkie jajka. Zawartość jajka w owym ni to ciastku, ni cukierku przekracza 200%, więc to naprawdę coś dla osób, które gustują w podobnych smakach. Słodkości są formowane w kształty charakterystyczne dla regionu – małże, ryby, kraby, beczki sardynek oraz orzechy włoskie. Zazwyczaj sprzedawane są w drewnianych beczułkach lub opakowane w chrupiący wafel. Odmian jest mnóstwo, ponieważ wiele cukierni próbuje wyróżnić się kreatywnością na tle konkurencji.

KULTURA
Dla ciebie jestem sobą
W 27. rocznicę śmierci Kaliny Jędrusik (zmarła 7 sierpnia 1991 r.) ogłoszono, że naszą narodową diwę zagra 27-letnia aktorka Maria Dębska, córka reżyserki Kingi Dębskiej, dotąd widoczna w serialach, i to raczej w tle. W wampa ma ją przedzierzgnąć Katarzyna Klimkiewicz, pani reżyser też raczej od seriali. Na Kalinie zęby łamali sobie Wajda z Olbrychskim i Starsi Panowie z Dygatem, więc łatwo nie będzie. Trzymamy jednak kciuki, jak za każdy film, który nie streszcza żywota kolejnej poczciwiny z pomnika na rynku.

Kiedy mąż kocha wojnę
Nie jestem typem dokumentalistki, a raczej kreatora. Lubię kino, które nie zawsze daje gotową odpowiedź, nie jest idealne i gładkie. Kino, które wymaga od widza udziału w historii – mówi Ewa Bukowska, reżyserka filmu „53 wojny”. – To znaczy, wywołuje określone emocje: prowokuje, wciąga jak wir rzeczny, czasem widz musi ratować się ucieczką, czasem jest skrajnie wyczerpany, czasem zdenerwowany, a czasem po prostu się śmieje. Chodzi o to, by nie zostawić ludzi, którzy przyszli na spotkanie z artystą do kina, obojętnymi. Na tym polega sztuka.

Qulturalia

MEDIA
Jak to z „Plebeyem” było
Głównymi twórcami i kreatorami Samorządnego i Niezależnego Miesięcznika Społeczno-Pornograficznego „Plebey” (tak brzmiała jego pełna nazwa) byli Andrzej Czeczot i Maciej Rybiński. Jest to o tyle istotne, że nigdy wcześniej ani nigdy później na polskim rynku wydawniczym nie ukazało się tak oryginalne, zjadliwe, dekadenckie i artystycznie niedościgłe pismo satyryczne. Nie ukazało się, bo nie mogło. To było tylko sześć kilkukartkowych numerów formatu A5, które jednak z całą pewnością przeszły do historii polskiej prasy, nie tylko satyrycznej.

EKOLOGIA
Ptaki w miłości jak ludzie
Samica wróbla potrafi nieźle się zdenerwować, kiedy przyłapie samca na zdradzie. Nie dość, że partner dostanie po głowie, to kochance zniszczone zostanie gniazdo. Ale żeby nie było – same nie są święte – ok. 15% piskląt we wróblich gniazdach ma innych ojców. Wróble cechuje też duży temperament – w sezonie wiosenno-letnim kopulują kilkadziesiąt razy dziennie – opowiada Paweł Pstrokoński, ornitolog z Ogrodu Botanicznego Uniwersytetu Warszawskiego. – 97% samców ptaków nie ma penisa. Jego zanik to przystosowanie antydrapieżnicze, a ponadto zmniejszenie masy ciała, tak istotne w kontekście latania.

SPORT
Znaki zapytania
Podczas tegorocznej jesieni Polacy rozegrają sześć meczów, z tego aż cztery w nowych rozgrywkach – Ligi Narodów. Los przydzielił nam nie byle jakich rywali. Od razu na początek próba najcięższego kalibru. Jedziemy do Italii, której po raz pierwszy od 1958 r. nie było na mundialu. Włosi z pewnością występ w Bolonii potraktują wyjątkowo. Jako pierwszą walkę, której korzystny wynik chociaż częściowo pozwoli poprawić nadszarpniętą reputację. Trafiło na biało-czerwonych. Nawet chyba nie ma sensu pytać, czy będzie ciężko. Będzie, i to bardzo.

NAUKA
Nieśmiałe i odczuwające
Podobnie jak 95% gatunków zwierząt, w tym owadów i pająków, ośmiornice są bezkręgowcami. Bez dwóch zdań są też najinteligentniejszymi bezkręgowcami na naszej planecie. W 2009 r. biolodzy morscy Julian K. Finn, Tom Tregenza i Mark D. Norman ogłosili pierwszą tego rodzaju konkluzję: ośmiornice gatunku Amphioctopus marginatus żyjące u wybrzeży Celebesu i Bali noszą łupiny orzechów kokosowych, aby budować z nich schronienie. Czterokrotnie widziano je z połówkami kokosa, jak przenoszą je na odległość co najmniej 20 metrów. Nie można powiedzieć, że zwierzęta przepłynęły te 20 metrów, ponieważ skorupy były nieporęczne i wymagały sporego nakładu sił, więc ośmiornice szły po dnie morskim dziwnym, sztywnym krokiem.

Fragmenty książki Barbary J. King „Osobowość na talerzu. Kim są zwierzęta, które zjadamy”

FELIETONY I KOMENTARZE
Jerzy Domański: Niczego nie obalili
Jan Widacki: Wicepremier z „Samych swoich”
Roman Kurkiewicz: Krycie pedofilii a rugowanie astronomii
Tomasz Jastrun: Pocztówka z wakacji
Ludwik Stomma: Rocznice i pomniki
Edward Mikołajczyk: TVP na wojnie o słupek

Wydanie: 2018, 36/2018

Kategorie: Kraj

Napisz komentarz

Odpowiedz na treść artykułu lub innych komentarzy