Niepotrzebni muszą odejść?
Protest przeciw planowi wicepremiera Hausnera
Niepotrzebni muszą odejść?
Przeciw likwidacji PFRON, ograniczeniu zatrudnienia chronionego, degradacji systemu rehabilitacji zawodowej, weryfikacji rent, demonstrowali 25 listopada przed Sejmem niepełnosprawni, renciści i emeryci.
Do Warszawy przyjechało ponad tysiąc niepełnosprawnych, rencistów i emerytów, wśród nich ludzie na wózkach, niewidomi i głuchoniemi.
Jeżdżący na wózku Wiesław Bernatek ze Skarżyska-Kamiennej, historyk, niegdyś ligowy siatkarz, przyjechał pod Sejm, by, jak podkreśla, walczyć o byt.
– W wyniku wypadku samochodowego doznałem uszkodzenia kręgosłupa, potem pękła mi kość śródstopia prawej nogi, grozi mi amputacja. Po rewaloryzacji otrzymuję 82,52 zł renty, co razem z dodatkiem pielęgnacyjnym daje łącznie 225 zł miesięcznie. Czy tak można żyć?
Protestujący domagali się też zachowania corocznej waloryzacji rent i emerytur, systemów osłonowych dla osób tracących pracę, zaprzestania traktowania osób niepełnosprawnych jak ludzi drugiej kategorii oraz zapewnienia języka migowego w urzędach i telewizji.
Manifestację zorganizowała \”Solidarność\” w ramach ogólnopolskich dni protestu przeciwko polityce rządu.
– W Europejskim Roku Osób Niepełnosprawnych lewicowy rząd w kieszeniach najbiedniejszych szuka pieniędzy na uzdrowienie państwa. Program oszczędności wicepremiera Hausnera dotyka przede wszystkim emerytów, rencistów, niepełnosprawnych, osoby korzystające z opieki społecznej. Propozycja weryfikacji rent, jest dla nas obraźliwa. Dlaczego rząd traktuje nas jak oszustów? Plan Hausnera nie może wejść w życie. Niech będzie tak jak teraz. Wierzę, że dzięki naszej determinacji, nóż Hausnera będzie się stępiał – mówił do protestujących Janusz Śniadek, szef \”Solidarności\”.
Demonstracja niepełnosprawnych szybko przekształciła się w wiec polityczny, pojawiły się obraźliwe hasła (\”SLD-KGB\”). Czy problemy najsłabszych też miałyby zostać wykorzystane do gry politycznej?
Kamil Wolski
Kategorie: Bez kategorii
Odpowiedz na treść artykułu lub innych komentarzy