Od Ku-Klux-Klanu do Al Kaidy

Narracja, wartka i pełna zaskakujących zakrętów, za którymi otwierają się coraz to nowe perspektywy, sprawia, że czytelnik książki Mroziewicza odczuwa emocje, jakby wsiadł do sportowego kanoe na górskiej rzece. W tej książce, inaczej niż w ahistorycznym obrazie świata przekazywanym dziś przez większość mediów, terroryzm nie zaczął się wraz z Al Kaidą. Prof. Jerzy Pomianowski, prezentując tę książkę, nazwał ją jedną z najbardziej przenikliwych analiz współczesności sięgających do korzeni zjawisk – historycznych, politycznych, etnicznych, kulturowych.
Sugestywny opis działania amerykańskiego Ku-Klux-Klanu, liczącego w latach rozkwitu 4 mln członków, którzy u zarania równie nienawidzili Murzynów, jak Żydów i katolickich imigrantów. Terror w postaci tortur i łatwych wyroków śmierci, którym posługiwali się władcy w średniowiecznej Europie i który w Rosji i Niemczech stał się za czasów totalitaryzmu główną filozofią rządzenia.
Opisywana przez Mroziewicza ewolucja znanego od setek lat zjawiska staje się dziś, według jego definicji, „skuteczną manipulacją na wielką skalę cudzym lękiem dla celów politycznych”. A od chwili pojawienia się Al Kaidy jednym ze zjawisk warunkujących politykę światową.
Autor wskazuje zamachy w Nowym Jorku, na madryckim dworcu Atocha i w Londynie nie tylko jako fizyczne i psychologiczne zagrożenie naszej cywilizacji ze strony wojującego islamu. Mroziewicz posługuje się terminem „demokratura”, który oznacza dyktaturę z demokratyczną szminką. Strach przed Al Kaidą sprawia, że filary światowej demokracji coraz bardziej wchodzą w ścisłe układy z „demokraturami” w rodzaju Pakistanu bądź Arabii Saudyjskiej. Jaką cenę zapłacą?
W książce wiele pytań pozostaje otwartych. Jednak pozwala ona, jak mało która, lepiej zrozumieć chaos, czyli świat, w którym żyjemy.

Krzysztof Mroziewicz, Bezczelność Bezkarność Bezsilność. Terroryzmy nowej generacji, Oficyna Wydawnicza Branta, Bydgoszcz 2009

Wydanie:

Kategorie: Bez kategorii

Napisz komentarz

Odpowiedz na treść artykułu lub innych komentarzy