Order Otwartych Serc dla Ewy Błaszczyk
Order Otwartych Serc dla Ewy Błaszczyk
Warszawska Izba Samorządu Gospodarczego przyznała swoje doroczne nagrody
Po raz dziesiąty został wręczony Order Otwartych Serc, przyznawany za działalność na rzecz najbardziej potrzebujących pomocy, cierpiących, czekających na odrobinę nadziei.
W tym roku laureatką orderu została Ewa Błaszczyk, aktorka, założycielka fundacji Akogo?, pomagającej dzieciom po ciężkich urazach mózgu. \”Za przywracanie wiary w pomoc wszystkim
zawieszonym między życiem a śmiercią, za wielkie serce i miłość wobec dzieci pokrzywdzonych przez los\”, stwierdziła w uzasadnieniu nagrody kapituła Orderu Otwartych Serc, powołana przez Warszawską Izbę Samorządu Gospodarczego. – Cieszę się, że mogłam dołączyć do grona dotychczasowych laureatów Orderu Otwartych Serc i że doceniona została działalność fundacji Akogo? – powiedziała Ewa Błaszczyk. Jest to zaś grono zaszczytne, wystarczy wymienić m.in. siostrę Małgorzatę Chmielewską, Marka Kotańskiego, Jacka Kuronia, Jolantę Kwaśniewską, ks. Arkadiusza Nowaka, Janinę Ochojską, Jerzego Owsiaka, Józefa Wojciechowskiego.
Order Otwartych Serc wręczono 21 lutego podczas Balu Otwartych Serc w stołecznym hotelu Marriott. – Jakby nic się nie zmieniło przez te lata. Patrzą na mnie głębokie, mądre oczy posła Ryszarda Kalisza – i dziesięć lat temu tak samo patrzyły, gdy w hotelu Europejskim rozpoczynaliśmy pierwszy bal. I tak jak wtedy, również dziś stoi przy mnie piękna kobieta – wspominał Miron Maicki, prezes Warszawskiej Izby Samorządu Gospodarczego, otwierając w towarzystwie Anny Popek jubileuszowy dziesiąty bal, zorganizowany pod honorowym patronatem Aleksandra Kwaśniewskiego. I tak samo jak każdego roku dochód z imprezy został przeznaczony na cele charytatywne (na co oprócz wpływów z zaproszeń złożyły się też losy w loterii fantowej, kupowane przez niemal wszystkich uczestników, oraz dochód z aukcji dzieł sztuki).
Podczas balu uhonorowano też laureatów trzech nagród warszawskich: samorządowej, gospodarczej i w dziedzinie kultury. Przedstawił ich Dariusz Klimaszewski, przewodniczący kapituły Orderu Otwartych Serc, radny Warszawy i wiceprezes Warszawskiej Izby Samorządu Gospodarczego.
Za działania na rzecz popra-
wy stanu komunikacji miejskiej i sprawną realizację bielańskiego odcinka metra, kończącego pierwszą linię, nagrodę samorządową otrzymał Jerzy Lejk, prezes spółki Metro Warszawskie (nieobecny niestety z powodu choroby).
Wojciech Trzciński, twórca i szef Fabryki Trzciny, zdobył nagrodę w dziedzinie kultury, za stworzenie oryginalnej placówki kulturalnej i społecznej na Pradze, w miejscu, które było pod tym względem białą plamą na mapie stolicy. – Jestem szczęśliwy, że ja, warszawiak z dziada pradziada, mogłem otrzymać akurat tę nagrodę za swą pracę. Już mój dziadek przed wojną podejmował rozliczne działania społeczne, więc w jakimś sensie kontynuuję tradycję – stwierdził laureat.
Zdobywca nagrody gospodarczej, Rafał Szczepański, prezes spółki Juvenes zajmującej się obsługą inwestycji budowlanych i działalnością deweloperską, został wyróżniony za łączenie programów rozwoju budownictwa i handlu z ochroną zabytków oraz za wspieranie inicjatyw społecznych. – Wszelkie działania tworzące miejsca pracy zasługują na wsparcie. I cieszę się, że warszawska Praga górą! – powiedział (Juvenes oraz Fabryka Trzciny znajdują się akurat w tej prawobrzeżnej dzielnicy).
Bal, nie tylko dlatego, że była to ostatnia sobota karnawału, trwał prawie do białego rana. Wśród gości można było dostrzec Izabelę Trojanowską, Tomasza Stockingera, Laurę Łącz i Szymona Szurmieja. W rolę disc jockeya wcielił się Marek Sierocki, na żywo grał zespół Żuki, no i przede wszystkim wspaniali Skaldowie w pełnym składzie, z oboma braćmi Zielińskimi.
AL
Kategorie: Bez kategorii
Odpowiedz na treść artykułu lub innych komentarzy