Czy osoby duchowne powinny mieć możliwość kandydowania w wyborach parlamentarnych?

Autor: Przegląd | 13 sierpnia, 2001

PRO

Marek Borowski
poseł SLD, wicemarszałek Sejmu RP
W świetle prawa mają taką możliwość, ale Kościół katolicki w Polsce nie zgadza się na takie rozwiązanie. Inne Kościoły na to pozwalają, np. ewangelicki. Jednak niektórzy katoliccy duchowni mają wielkie temperamenty polityczne. Może zatem powinna powstać partia będącą emanacją Kościoła. Kościół powinien ją od początku do końca utworzyć, kierować nią i umieć wystawiać swoich kandydatów do Sejmu. Dziś żadnej partii nie udziela poparcia, a pewnych ugrupowań nie lubi.

KONTRA

Władysław Frasyniuk,
poseł UW
Osoby duchowne powołane są raczej do czegoś innego niż polityka. Można by powiedzieć, że jak wszystkie służby mundurowe nie powinni kandydować. Z drugiej strony, i przedstawiciele służb mundurowych – jeśli zawieszą działalność – mogą startować w wyborach. W przypadku duchownych to nie jest możliwe, bo to nie zawód, lecz powołanie. Mogą jednak zabierać głos w kampanii wyborczej i wyrażać swoje opinie.