Owoce Putry

Owoce Putry

Nie tylko Wildstein i Czabański mają zasługi w demolowaniu mediów publicznych. W regionalnym Radiu Białystok nowa władza, tak jak wszędzie, wymieniła radę nadzorczą, a rada wymieniła zarząd. Bardzo to zachwalał lokalny PiS-owski wódz, Krzysztof Putra, poza tym wicemarszałek Senatu. „Po owocach poznamy”, odpowiadał, gdy dziennikarze pytali go, czy jest sens powoływania do rady ludzi, którzy zupełnie na mediach się nie znają, m.in. radcę prawnego spółki, którą kierował Putra.
Minęło pół roku. Według badań SMG/KRC zamieszczonych w miesięczniku „Press”, Radio Białystok miało pod koniec roku 2005 słuchalność w regionie rzędu 11,2%, co dawało mu drugie miejsce wśród publicznych rozgłośni regionalnych. Tymczasem pod koniec roku 2006 słuchalność radia wynosiła 8,6%, co daje mu miejsce… 13.! W ciągu paru miesięcy rozgłośnia straciła 24% słuchaczy. Panie Putra, te pańskie owoce to zgniłki!

Wydanie: 06/2007, 2007

Kategorie: Przebłyski

Napisz komentarz

Odpowiedz na treść artykułu lub innych komentarzy