Antoni Wit, dyrektor Filharmonii Narodowej, porównał decyzję państwa Pendereckich o przeniesieniu Wielkanocnego Festiwalu Beethovenowskiego z Krakowa do Warszawy z analogiczną decyzją Zygmunta III Wazy o przeniesieniu stolicy Polski.
Kiedyś szukano korzeni Lecha Wałęsy w rodzie króla Henryka Walezego, teraz mamy nową spekulację dynastyczną. Może więc na placu Zamkowym stanie niebawem druga kolumna dziękczynna? W ostateczności może być to palma z ronda de Gaulle’a.
Odpowiedz na treść artykułu lub innych komentarzy