Nie ma takiej możliwości, żeby wierni Kościoła katolickiego w Polsce z programów informacyjnych dowiedzieli się, o czym papież Benedykt XVI nauczał w katechezie podczas audiencji generalnej. Dla dziennikarzy wszystkich polskich kanałów telewizyjnych ważne są bowiem tylko postępy, jakie papież czyni w nauce naszego języka oraz ile razy wspomni swojego poprzednika. I tu „Wiadomości” TVP odnotowały już pierwszą jego wpadkę, bo Benedykt XVI w ostatnią środę nie wymienił imienia Jana Pawła II. Czyżby nowy papież miał szansę dotrzeć ze swoim przesłaniem do Polaków, tylko rozpoczynając je odwołaniem do Jana Pawła II?
Odpowiedz na treść artykułu lub innych komentarzy