Wiadomość dla ofiar „Faktu” i „Super Expressu” oraz byłych redaktorów naczelnych – Grzegorza Jankowskiego (gwiazdora Polsatu udającego niezależnego dziennikarza) i Sławomira Jastrzębowskiego (dziś w pisowskich mediach): na przeprosiny, po wygranych procesach, możecie liczyć po trzech latach i ośmiu miesiącach od kłamliwych tekstów. Jak Ryszard Petru, który zmusił wydawcę „Super Expressu” i Jastrzębowskiego do przeprosin za nieprawdziwe informacje. A także za przekroczenie granic przyzwoitości i dobrego smaku. Petru pokazał medialnemu szmaciarstwu, że nie jest bezkarne.
Odpowiedz na treść artykułu lub innych komentarzy