To mogło się zdarzyć tylko w Polsce. I aż dziw, że tak historyczne wydarzenie przeszło prawie bez echa. Szkoda, bo chyba nigdy nie było większej perwersji. Piekło i niebo stanęły naprzeciwko siebie. Oko w oko. Kibic Legii Warszawa z szalikiem „Witamy w piekle” został pokropiony wodą święconą przez ks. Leszka Ziołę. I to gdzie, na Jasnej Górze, przed sławnym obrazem Czarnej Madonny w Kaplicy Matki Boskiej Częstochowskiej. Teraz dopiero co wyświęcony kibol z szalikiem „Witamy w piekle” da czadu. Pielgrzymka była więc udana.
Odpowiedz na treść artykułu lub innych komentarzy