Jaka piękna pani prezes

Jaka piękna pani prezes

Hanna Gronkiewicz-Waltz wie, gdzie najlepiej prowadzić kampanię wyborczą. Po słynnym występie w hospicjum zrobiła krok dalej i pojawiła się na cmentarzu. Kandydatka na prezydenta Warszawy zapaliła lampkę przy grobie Jacka Kuronia i udzieliła krótkiego wywiadu telewizji.
– Opowiem państwu anegdotkę o Jacku – zaczęła. – Kiedy zostałam prezesem NBP, Jacek zawsze, gdy mnie spotykał, zwracał się do mnie: „Moja piękna pani prezes”.
Najwyraźniej szarmancki Jacek Kuroń miał też poczucie humoru.

Wydanie: 2006, 37/2006

Kategorie: Przebłyski

Napisz komentarz

Odpowiedz na treść artykułu lub innych komentarzy