Polska w ogonie Europy

Polska w ogonie Europy

Krócej żyjemy, gorzej mieszkamy, jesteśmy biedniejsi

Zarzut, że Polska jest w ruinie, to poważne nadużycie. Niemniej jednak uzasadniony wydaje się wniosek, że nadal daleko nam do poziomu cywilizowanej Europy. Oto stworzony na podstawie analizy prasy z lat 2014-2015 obraz naszego kraju. Wniosek: wleczemy się w ogonie. Nawet pozostałe kraje byłego bloku radzieckiego nie plasują się na europejskim końcu tak często jak my.

Jakość życia
1. Polacy żyją o cztery lata krócej, a Polki o trzy lata krócej niż mężczyźni i kobiety w 15 najbogatszych krajach Unii Europejskiej.
2. Dzieci w Polsce jest coraz mniej. Dodatni przyrost naturalny mieliśmy ostatnio w 1989 r. Od tego czasu liczba dzieci spadła o 4,2 mln, a współczynnik dzietności obniżył się z 2,1 do 1,26. Pod tym względem Polska jest trzecia od końca w Unii, przed Hiszpanią i Portugalią.
3. Według danych Banku Światowego Polska jest na 30. miejscu w Europie, jeśli chodzi o najniższy wskaźnik umieralności dzieci przed ukończeniem pierwszego roku życia. Nieznacznie wyprzedzają nas Białoruś, Litwa i Chorwacja.
4. Częściej giniemy w wypadkach drogowych. Podczas gdy w UE w 2014 r. zginęło 51 osób na 1 mln mieszkańców, w Polsce aż 84 osoby. Gorzej było tylko na Łotwie – 105 osób, w Rumunii – 91, w Bułgarii i na Litwie – po 90 osób. Daleko nam do Niemiec (42 zabitych), Irlandii (43) czy Szwecji (29) i Wielkiej Brytanii (28).
5. Ryzyko utonięcia jest w Polsce dwukrotnie wyższe, niż wynosi średnia we wszystkich krajach Unii Europejskiej.
6. W indeksie publikowanym od 10 lat przez Health Consumer Power­house zajmujemy 31. miejsce na 37 krajów, jeśli chodzi o ochronę zdrowia. Znaleźliśmy się nawet za Albanią.
7. Pod względem liczby aktywnych zawodowo lekarzy na 1 tys. pacjentów w UE najlepiej jest w Grecji – 6,2, najgorzej w Polsce – 2,2. 10% absolwentów kierunków medycznych wyjeżdża na stałe za granicę.
8. Jesteśmy na szarym końcu, jeśli chodzi o liczbę specjalistów od geriatrii. W Szwecji jeden lekarz przypada na 2,4 tys. mieszkańców w wieku powyżej 65 lat, w Czechach na 8,3 tys. seniorów, w Polsce – na 62,5 tys. osób.
9. Polska jest na przedostatnim miejscu w Europie pod względem liczby pielęgniarek na 1 tys. mieszkańców (5,3). Mniej ma tylko Bułgaria (4,9). Najwięcej Szwajcaria – 17,4.
10. Codziennie na raka szyjki macicy umiera pięć Polek. To najwyższa śmiertelność w Europie.
11. Dostępność 30 innowacyjnych leków onkologicznych w systemach refundowanych? Holandia – 30, Hiszpania – 24, Polska – 2 (16 leków jest dostępnych z ograniczeniami).
12. Średnie wydatki na chorego na cukrzycę w Polsce są najniższe w Europie i stanowią jedną dziesiątą tego, co wydaje się w Norwegii, a dwie trzecie tego, co wydają Czesi.
13. Raport Global AgeWatch wskazuje, że jakość życia naszych seniorów jest najniższa w Europie i plasuje nas na 62. miejscu wśród 91 przebadanych krajów świata.
14. Rośnie w Polsce liczba emerytów zadłużających się – już 2,3 mln spłaca pożyczki i kredyty.
15. Pod względem wydatków socjalnych Polska w 2015 r. znalazła się na 23. miejscu w Unii, spadając o sześć miejsc w stosunku do roku 2005.

Rynek pracy
16. Ponad 28% zatrudnionych pracuje na umowach tymczasowych. To najwyższy wskaźnik w krajach OECD.
17. Brak etatu dotyczy zwłaszcza ludzi młodych. Średnia OECD wynosi 40%, w Polsce – 55%.
18. Odsetek pracujących osób w wieku 55-64 lata wynosi w Szwecji 74, w Polsce – 42,5, co plasuje nas na przedostatnim miejscu. Za nami tylko Grecja.
19. Według Eurostatu ponad 1 mln Polaków pracuje dziś przynajmniej w dwóch miejscach.
20. Pracodawcy zgromadzili na kontach ok. 200 mld zł. Ich zyski z roku na rok rosną. Godzina pracy w polskich firmach prywatnych kosztuje 7,40 euro. Taniej jest tylko w Bułgarii i Rumunii. Średnia unijna to prawie 24 euro.
21. Polskie związki zawodowe są znacznie słabsze niż europejskie. Należy do nich tylko 11% pracowników, podczas gdy średnia w Europie wynosi 23%. Według innych danych unijna średnia to 30%, polska – 19%.
22. Zasiłek dla bezrobotnych jest niższy niż minimum socjalne. W UE mamy jeden z najniższych i najtrudniej dostępnych zasiłków dla bezrobotnych.

Warunki mieszkaniowe
23. Mamy za mało mieszkań. W 2012 r. na 1 tys. Polaków przypadało ich 356, licząc zarówno lokale mieszkalne, jak i domy. W Austrii to 500 na 1 tys. mieszkańców, w Holandii – 445, we Francji – 524, w Niemczech – 499, w Hiszpanii – 540, w Czechach – 450 mieszkań. Jeszcze gorzej wypadamy pod względem liczby pokoi na osobę – 1,1. Jesteśmy tu w ogonie Unii, daleko za Grecją, Czechami, Słowenią i Estonią. Na czele jest Belgia – 2,2 pokoju na osobę.
24. Koszty utrzymania mieszkania (m.in. czynsz, woda, prąd) są w Polsce najwyższe w UE. Wydatki na ten cel pochłaniają blisko 20% dochodów gospodarstw domowych. Na koniec 2013 r. zadłużenie lokatorów powstałe wskutek nieterminowego opłacania czynszu wyniosło 2 mld zł. Zadłużonych jest 1,8 mln mieszkań, co stanowi jedną trzecią zasobów mieszkaniowych kraju.

Równouprawnienie
25. Dopiero na 57. pozycji znalazła się Polska w rankingu równouprawnienia płci. Z roku na rok wypadamy gorzej, a szczególnie słabo w obsadzie najwyższych stanowisk w spółkach oraz w płacach.
26. Tylko w co piątej spółce giełdowej znalazło się dla kobiety miejsce w zarządzie. Im większe firmy, tym mniej kobiet. Wśród 27 krajów Polska jest na szarym końcu, przed Węgrami, Słowacją i Rumunią.
27. Na kierowniczych stanowiskach w polskich firmach jest o połowę mniej kobiet niż w niemieckich, gdzie stanowią one 12-21%. Średnia europejska wynosi 18%. Kobiety zarządzają tylko 7% spółek notowanych na warszawskiej giełdzie. Limity wyrównujące szanse kobiet i mężczyzn wprowadziły już Norwegia, Belgia, Francja, Włochy i Hiszpania.

Gospodarka
28. Udział polskiego PKB w produkcie światowym: 1918 r. – ok. 0,9%, 1980 r. – ok. 2,4%, 2015 r. – ok. 0,5-
-0,6%. W roku 2014 PKB na jednego mieszkańca z uwzględnieniem parytetu siły nabywczej plasował Polskę na piątym miejscu od końca w UE.
29. Od chwili wejścia do Unii dochód na głowę Polaka wzrósł o połowę, lecz wciąż jesteśmy jednym z czterech najbiedniejszych krajów Europy.
30. W największych krajach Europy Zachodniej rodzimy kapitał stanowi 60–70% branży finansowej, u nas – 40%.
31. Według raportu GFI jako jedyny kraj Unii znaleźliśmy się na liście 20 państw świata, z których w latach 2002-2011 wypompowano najwięcej kapitału – także całkowicie nielegalnie. Z kwotą najwyższą spośród wszystkich krajów europejskich. Mniej pieniędzy wypłynęło nawet z Bułgarii, która zajęła 23. miejsce w tym rankingu.
32. 14 tys. zł oszczędności przypada na statystycznego Polaka. Jesteśmy na szarym końcu w Unii Europejskiej, gdzie średnia wynosi 16,6 tys. euro. 60% Polaków nie ma w ogóle oszczędności.
33. Aż pięć województw znalazło się wśród 20 najbiedniejszych regionów UE, za to Warszawy nie ma w gronie 20 najbogatszych stolic Unii – wynika z najnowszych danych Eurostatu.
34. W krajach Unii Europejskiej spółdzielczość dostarcza średnio ok. 6% PKB. W Polsce niespełna 1%.

Podatki
35. Nasz system podatkowy jest mniej sprawiedliwy niż w Europie Zachodniej. Gorzej zarabiający płacą wyższe podatki niż średnia krajów OECD. Lepiej zarabiający w Polsce są poniżej średniej OECD.
36. Kwota wolna od podatku dla osób fizycznych jest najwyższa na Cyprze – 19,5 tys. euro rocznie. W Polsce, będącej wśród 20 krajów na ostatnim miejscu, kwota wolna od podatku wynosi 738 euro. Nawet osoby z dochodami poniżej progu ubóstwa muszą płacić podatek.

Środowisko
37. Zanieczyszczenie powietrza benzo[a]pirenem spośród kilkudziesięciu krajów europejskich jest w Polsce największe.
38. Ponad 460 toreb foliowych zużywa statystyczny Polak w ciągu roku. Niemiec ogranicza się do 70, a Duńczyk i Fin do… czterech.
39. Kilka lat temu Izba Gospodarcza Reklamy Zewnętrznej policzyła, że w Warszawie jest 21 tys. billboardów, tymczasem w Paryżu – 2 tys.

Rozwój cywilizacyjny
40. W zakresie dostępu gospodarstw domowych do szerokopas­mowego internetu Polska plasuje się w Unii na trzeciej pozycji od końca, wyprzedzając tylko Bułgarię i Rumunię.
41. Pod względem innowacyjności w gospodarce wyprzedzamy jedynie Rumunię, Łotwę i Bułgarię. Przed nami 25 krajów.
42. Na badania i rozwój wydajemy najmniej wśród krajów UE – 0,7% PKB. Z Polski pochodzi zaledwie 0,1% patentów.
43. W budżecie USA przeznacza się na naukę i szkolnictwo wyższe 4% PKB, w izraelskim – 4,1%. U nas – 0,8%. Nakłady na naukę w przeliczeniu na mieszkańca mamy najniższe w Europie.

Komunikacja
44. Długość tras szybkiego ruchu na 100 km kw. powierzchni kraju: Belgia – 5,78, Polska jak zwykle na szarym końcu – 0,89.
45. Stan transportu sytuuje Polskę na ostatnim miejscu w Unii. Taki jest wynik analizy wszystkich rodzajów transportu, dróg, infrastruktury i logistyki. Najlepszy transport mają Holandia, Niemcy, Szwecja i Wielka Brytania.

Wymiar sprawiedliwości
46. Polska ma najwięcej prokuratorów (6251) w Europie, więcej niż dwukrotnie liczniejsze Niemcy (5084).

Pozytywy
1. Można oczywiście wskazać też pozytywy. Na przykład w Polsce panowie zarabiają średnio o 6,4% więcej od pań, mniejsze różnice są tylko w Słowenii i na Malcie. W całej Unii mężczyźni zarabiają przeciętnie o 16,5% więcej od kobiet.
2. Niemiecka Fundacja Bertels­manna opublikowała obszerny raport o sprawiedliwości społecznej w krajach Unii. Polska bardzo w nim awansowała. W poprzednim raporcie, z 2008 r., zajmowaliśmy ostatnie miejsce. W roku 2015 byliśmy w środku, na 16. pozycji, wyprzedzając m.in. Słowację, Węgry, Irlandię, Portugalię, Hiszpanię i Włochy. Jest zatem bardzo dobrze?

Wydanie: 2016, 22/2016

Kategorie: Kraj

Napisz komentarz

Odpowiedz na treść artykułu lub innych komentarzy