Polska zapłaci codziennie grubo ponad 2 mln zł kary za Turów

Polska zapłaci codziennie grubo ponad 2 mln zł kary za Turów

Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej orzekł, że Polska ma płacić 500 tys. euro kary za każdy dzień działania należącej do PGE kopalni węgla brunatnego Turów. To ponad 16 mln zł na tydzień i prawie 65,5 mln zł na miesiąc. Jeszcze nie tak dawno premier Mateusz Morawiecki mówił o sukcesie rozmów z Czechami. Wygląda na to, że się pomylił.

Pod koniec lutego Czechy wniosły skargę przeciwko Polsce w sprawie rozbudowy kopalni Turów. Minister środowiska Czech Richard Brabec w komunikacie opublikowanym na stronach resortu napisał, że skarga była niezbędna dla ochrony czeskich obywateli, ponieważ Polska nie spełniła postulatów Pragi związanych z ochroną środowiska. Po rozpatrzeniu skargi 21 maja TSUE nakazał Polsce natychmiast zaprzestać wydobywania węgla. Rozpoczęły się długie rozmowy, w trakcie których i premier Morawiecki, i minister aktywów państwowych Jacek Sasin wielokrotnie ogłaszali sukcesy, o których strona czeska nie miała pojęcia.

Na nic się nie zgodziłem, sprawa sądowa jest nadal w toku – powiedział premier Czech Andrej Babiš 24 maja. – Niczego nie obiecywałem premierowi Morawieckiemu. O Turowie nie chciałem nawet pertraktować. Premier na to nalegał, a ja tylko stwierdziłem, że czescy eksperci to ocenią – powiedział czeski premier.

 

Co teraz?

Polski rząd nie zamknie KWB Turów. Od początku stoimy na stanowisku, że wstrzymanie prac kopalni w Turowie zagrozi stabilności polskiego systemu elektroenergetycznego. Miałoby to negatywne skutki dla bezpieczeństwa energetycznego milionów Polaków oraz dla całej Unii Europejskiej”, napisał chwilę po orzeczeniu TSUE rzecznik prasowy rządu Piotr Müller.

Zamiast stanąć twarzą w twarz z wyzwaniem, jakim jest odejście od węgla i planować pilną transformację energetyczną w taki sposób, żeby była jak najbardziej sprawiedliwa, czyli stawiając na pierwszym miejscu ludzi, decydenci kurczowo trzymają się najbrudniejszego z paliw. Ostrzegaliśmy, że za niedostosowanie się do postanowienia Trybunału Sprawiedliwości UE grożą nam gigantyczne kary finansowe. Polskie społeczeństwo po raz kolejny będzie musiało ponieść koszty niekompetentnej polityki rządu i braku planu na odejście od węgla. Ile jeszcze trzeba, żeby do decydentów i decydentek dotarło wreszcie, że sprawiedliwa transformacja to jedyna rozsądna droga?!”, skomentował Greenpeace na swoim Facebooku.

 

fot. Greenpeace

Wydanie:

Kategorie: Z dnia na dzień

Napisz komentarz

Odpowiedz na treść artykułu lub innych komentarzy